Melody of Us // Han Jisung x reader

15. Date

Gyelan i Han praktycznie codziennie dzwonili do siebie na kamerkach, rozmawiając wtedy, kiedy tylko mieli czas. Starali się spędzać jak najwięcej czasu razem, nawet jeśli musieli to robić na odległość. Pewnego ranka Han zaprosił Gyelan do restauracji i zaznaczył, że ma się ładnie ubrać.

„Chcę, żeby to było wyjątkowo." – powiedział, uśmiechając się przez ekran. „Spotkajmy się o 17:00, dobrze?"

Gyelan była podekscytowana i zastanawiała się, czy to może być randka. „Oczywiście, zgadzam się! Już nie mogę się doczekać" – odpowiedziała z entuzjazmem.

Po zakończeniu rozmowy, Gyelan poczuła, że ma jeszcze dużo czasu do wieczora. Postanowiła skorzystać z tej okazji i zadzwonić do Namji.
„Nie uwierzysz!! Mam randkę z Hanem!" – wykrzyknęła podekscytowana.

„Randkę? Wow, opowiedz mi wszystko!" – odpowiedziała Namja z uśmiechem.

„Spotykamy się dziś wieczorem o 17:00, ale potrzebuję twojej pomocy. Chcę wyglądać idealnie. Możesz mi pomóc wybrać strój i pomalować się?" – poprosiła Gyelan.

„Oczywiście, że ci pomogę! Zaraz będę." – odpowiedziała Namja.

Gyelan czuła się, jakby była najszczęśliwszą osobą na świecie. Od momentu ich pocałunku, jej życie wydawało się być pełne magii. Nie mogła wymarzyć sobie niczego innego.

Chwilę od zadzwonienia do przyjaciółki, Namja
przybyła do mieszkania Gyelan.
„No to zaczynamy!" – powiedziała Namja z entuzjazmem.

Przez kolejne godziny Namja pomagała Gyelan wybrać idealny strój. Po długich debatach i przymiarkach, zdecydowały się na elegancką, czerwoną sukienkę, która podkreślała jej figurę. Do tego dobrały subtelne, ale efektowne dodatki.

„Wyglądasz oszałamiająco" – stwierdziła Namja z dumą, patrząc na swoją przyjaciółkę. „Han będzie zachwycony."

„Dzięki. Bez ciebie nie dałabym rady" – powiedziała Gyelan, przytulając ją.

„Nie ma za co, to była czysta przyjemność" – odpowiedziała Namja, uśmiechając się szeroko.

Po makijażu, który podkreślił naturalne piękno Gyelan, nadszedł czas, aby się zrelaksować i odstresować. Dziewczyny spędziły resztę popołudnia, rozmawiając i śmiejąc się. Czas minął szybko i wkrótce nadszedł moment, by Gyelan wyruszyła na spotkanie z Hanem.

„Trzymam za ciebie kciuki! Baw się świetnie" – powiedziała Namja, żegnając się z przyjaciółką.

Gyelan wsiadła do taksówki i pojechała na miejsce spotkania. Serce biło jej mocno z ekscytacji i niepewności. Gdy dotarła do restauracji, zobaczyła Han'a czekającego przed wejściem. Wyglądał niesamowicie w eleganckim garniturze.

„Wow, wyglądasz przepięknie" – powiedział Han, widząc Gyelan. Jego oczy błyszczały zachwytem.

„Dziękuję, ty też wyglądasz niesamowicie" – odpowiedziała z uśmiechem.

Razem weszli do restauracji, gotowi spędzić wspólny wieczór.