Venom & Raise

Zawsze

Pov Vivian
Bardzo się cieszyłam że poznaliśmy tutaj kogoś. Blaze cały czas się na mnie gapił z obleśną miną co mnie wkurzało w końcu podszedł do mnie mówiąc
- Siema ja to Blaze wiesz już to i może jaki czworokącik? Ty, ja, moja dziewczyna i Venom?- zaśmiał się na co ja z zirytowaniem odpowiedziałam
-Sory nie kręcą mnie geje- na co zaśmiałam się jak on żeby go przedżeźnić a on odszedł pokazując mi język na co we dwoje się zaśmialiśmy. Wtedy podeszła do mnie Lea
-Hej ty to Vivian co nie? Jesteś pierwszą dziewczyną która odmówiła mojemu bratu. Wogóle przepraszam za niego, co ci proponował?
- Czworokącik- powiedziałam smiejąc się gdy zauważyłam że Lea także wybuchnęła śmiechem. Lubie ją fajna jest.
-Sory on czasami jest zjebem a jeszcze przed chwilą się napił- powiedziała na co przytaknęłam głową odpowiadając
- Spoko i jak coś nie musisz mówić mi pełnym imieniem mówi Viv albo Vivi. I słyszałam że Raise jest też tam w jakimś stopniu znany w Nowym Orleanie czy czasami ci mówią ,,to ta od Raisa/Venoma" bo mi tak i to strasznie wkurza.-powiedziałan coś strasznie długiego to nie podobne do mnie.
-Okej to będę tak mówiła ty też mnie nazywaj jak chcesz wiem że mam krótkie imię ale np. Kochana, Le albo La obojętnie a co do pytania to tak do mnie też i też to wkurza.- wiedziałam że z tą dziewczyną złapie najlepszy vibe ale nie myślałam że aż tak dobry.
-Kochana mam pomysł!!- krzyknęłam na co ona tylko posłała mi uśmieszek i odpowiedziała
-Czworokącik? Żart. No dobra co bo nie wytrzymam?- strasznie fajna dziewczyna z niej.