Pov Vivian
Ja mam chyba jakieś kurwa omamy przed domem moim i Venoma stoi Lea i Raise. To centralnie oni! Szybko otworzyłam do drzwi i ich walnęłam, syknęli z bólu czyli byli prawdziwi. Co jest kurwa.
- Japierdole ja mam jakąś schizofrenie?!- zapytałam prawie wrzeszcząc w ich stronę.
- Nie, od początku my nie umarliśmy. To były jakieś nasze jebane podróby- odezwała się Lea.
- No chyba was coś posrało! Wracacie tutaj po 6 latach bez wytłumaczenia i kurwa co myślicie że będę skakała z radości?!- wrzasnęłam w ich stronę a później w stronę domu- Venom! Przyjdź szybko!- Jaiden zbiegł po schodach jakby myślał że umyłam mu jego camaro. Gdy tylko zobaczył Raisa i Leę to jego gały prawie wypadły
- To nie jest sen?!- zapytał zdziwiony.
- Też tak myślałam ale nie w tamtym dniu to byly jakieś marne podróby!- krzyknęłam a oni się na siebie spojrzeli.
- Dacie nam wejść? Wszystko wam opowiemy, potrzebujemy pomocy.- to były ostatnie słowa jakie usłyszałam bo dostałam ataku paniki. Nie wiem czemu. Nie widziałam się z nimi 6 lat a oni chcą pomocy?! Ledwo oddychałam, Venom próbował mnie uspokoić. Po 10 minutch mu się to udało, wpuściliśmy pare do naszego domu i usiedliśmy na kanapie.
- Więc zaczęło się to od dnia kiedy mieliśmy wracać do Malibu. Wtedy napotkał nas nijaki Hector Peres i powiedział że jak w tym momencie z nim nie pójdziemy to się to dla nas źle skończy. Raise miał go w dupie lecz ja się lekko bałam. Cały czas ktoś mi wysyłał wiadomości z pogróżkami więc wraz z Raisem poszliśmy na wskazane przez niego miejsce. Powiedział że albo teraz będziemy z nim współpracować albo Allison i my źle skończymy. Zgodziliśmy się. Na nasze miejsce przyszedł jakiś. Akrous Loen i Amala Steal, byli bardzo podobni do nas lecz mieliśmy jakąś nadzieje że zobaczycie że to nie my. Nie stało się tak. Przez 6 lat próbowaliśmy się uwolnić od Hectora i wkońcu się nam to udało, lecz teraz szuka nas. Dlatego potrzebujemy waszej pomocy.- Lea wkońcu skończyła swój monolog a ja osłupiałam. Co tu się do chuja działo. Znów czułam się jak ta 19 latka która była z Venomem i dołączyła do nich grupa z Nowego Orleanu. Czy to ten moment żeby wyjebać dzieci do ich przyjaciół na prawie rok. Zebrać naszą grupę przyjaciół po tylu latach i znów czuć się jak ci nastolatkowie którzy robią nielegalne rzeczy? Tak. To ten czas. Szybko wpisałam numer Layli na telefonie a dziewczyna odebrała po 1 sygnale.
- Słuchaj jest problem. Na rok znów zaczynamy być tą grupą przyjaciół która robi nielegalne rzeczy. Ale to nie temat na rozmowe przez telefon. Zbierz całą naszą grupę i grupę z Nowego Orleanu i widzimy się jutro o 19:00
~ Od Autorki.
Hejka! Mysleliscie ze to juz koniec? Nie tak latwo mnie pozbyc! To jest tak jakby druga czesc ale druga czesc w pierwszej czesci. Kocham was i mam nadzieje ze spodoba wam sie pomysl dodawania wiekszej ilosci rozdzialow. Mimo ze rozdzial krotki rozdzialik ale taki mial byc. Kocham was! Papatki!
Xoxo Natis★
CZYTASZ
Venom & Raise
Teen FictionVenom największy postrach Malibu wraz ze swoją grupą przyjaciół postanawia wyjechać na wakacje do Nowego Orleanu lecz zamiast wyjechać po dwóch miesiącach to coś ich tam zatrzymuje a raczej ktoś. osobą a raczej osobami które ich tam zatrzymują jest...