Venom & Raise

Ciasto

Na starcie chcialabym powiedziec ze ta historia powoli dobiega konca to bedzie 10 rozdzial i bedzie jeszcze 10 rozdzialow a potem zaczynam nowa historie ktora bedzie wzorowana na Venomie <33 dzieki za przyczytanie i zaczynamy!
15 grudnia 2023 dzień moich urodzin. Moje 19 urodziny
Wczoraj nie się nie odpierdoliło ale dzisiaj napewno...
9:15 godzina o której wstałam. Skoro to moje urodziny to rzeba wyglądać jak milion dolców!
Ubrałam baggy jeansy, oversize bluzkę i szeroką czarną bluze. Włosy wyprostowałam a makijaż w chuj poleciałam. Podkład a to żadkość nałożyłam podkład, korektor pod oczy, róż, tusz do rzęs, mocno wykontórowałam usta i dodałam błyszczyk w odcieniu nudziaka.
Wuglądałam pięknie przynajmniej moim zdaniem i wyszłam z pokoju kierując się do tajnego pokoju w hotelu w którym zawsze siedzieliśmy. Była tam Layla, Lea, Thomas, Mia, Venom, Raise i Luca. Jeśli chodzi o Luce i Mie to niezbyt się ucieszyłam ale reszta towarzystwa jest super duper. Każdego wzrok sierował się na mnie.
- Kochana co ty dzisiaj się tak odwaliłaś?- zapytała Layla. Zapomnieli... Kurwa zapomnieli o moich urodzinach... Moi przyjaciele i mój chłopak zapomnieli o moich urodzinach... Rozumiem że Lea i Raise bo im nie mówiłam kiedy mam urodziny a oni...
- Do chuja zapomnieliście?!- krzyknęłam w płaczu, a oni mieli zdezorientowane miny
- Co zapomnieliśmy?- zapytała ze spokojem Layla.
- Do kurwy przypomnij sobie jaki dzisiaj jest dzień i co!- krzyknęłam a oni dalej nie rozumieli.
- 15 grudnia i co z tego?- odparł Thomas.
- Do chuja nienawidze was! Myślałam że jesteśmy przyjaciółmi! Mówiłam wam to nawet niedawno! Kurwa nienawidze was!- krzyknęłam z płaczem i pobiegłam do pokoju. Wiedziałam że coś się dzisiaj odwali ale żeby zapomnieli... Po chwili do pokoju wszedł Venom.
- Co się stało? Davis?- zapytał.
- Kurwa jeb się! Nie chcę cie widzieć nie pokazuj mi się!- krzyknęłam. Płakałam jak nie wiem co.
- Misia na spokojnie powiedz co się stało- już był zdenerwowany Jaiden ale to ja powinnam być zdenerwowana.
- Zapomnieliście o ważnym dla mnie dniu! Nie wiecie co dzisiaj jest do chuja! Nienawidze was chce do Malibu nie chce już tutaj być...- Hayes'a zatkało, wpatrywał się we mnie z smutkiem w oczach.
- Vivian... My wiemy jaki dzisiaj jest dzień ale chcieliśmy ci zrobić niespodziankę...- o kurwa o tym nie pomyślałam.
- Oww ale chyba każdy by się zachował tak jak ja w tej sytuacji.- odparłam z wyżutami sumienia.
- Tak misia każdym, a teraz idziemy ty o niczym nie wiesz okej?- zapytał na co ja nie odpowiedziałam- Okej?- powtórzył pytanie a ja skinęłam głową.
Poszliśmy do pokoju i nie było tam Luki i Mii. Jakie szczęście!
- Hej. Ogólnie już nie ważne o co mi chodziło.- patrzyli się na mnie ze zdziwieniem w oczach a ja usiadłam obok Venoma.

**********

14:30 teraz miało być spotkanie w tajnym pokoju dlatego poszłam tam. Było zgaszone światło nie wiedziałam co się dzieje i zapaliłam światło a tam wyskoczylu moi przyjaciele. Thomas oraz Jasper już byli nachlani. Nie dziwie się. Blaze i Sweater patrzyli na mnie z uśmiechem. Layla i Lea trzymały tort a najlepsze było to że makijaż i ciuchy dobraly matchingowo do mnie! Słodko! Venom wpatrywał się we mnie jak w obrazek, Raise stał z małym perentem. Myślę że to od wszystkich prezent. Dean stał z Cameronem, a Luki i Mii nie było więc się cieszyłam. Wszyscy zaczęli mi śpiewać sto lat a Lea i Layla szły do mnie z tortem. Tort z piosenki Melanie Martinez - Cake. Kocham tą piosenkę!
Zdmuchnęłam świeczki i wszyscy wydarli się na cały głos.
- Wszystkiego najlepszego z okazji 19 urodzin!- najlepsze urodziny spędzone z najlepszymi ludźmi. Potem podszedł do mnie każdy a na środku stał Venom z prezentem. Teraz to on go trzymał w ręku.
- Wszystkiego najlepszego Davis. A to prezent od nas wszystkich.- podał mi małe pudełeczko a ja je otworzyłam.
Wyciągnęłam kluczyki do samochodu i bilety dla wszystkich oprócz 2 osób na koncer Melanie Martinez. O kurwa!
- Japierdole że auto i bilety?!- krzyknęłam z wrażenia.- Kurwa dzięki wam! Kocham was!- japierdoleee kluczyki do camaro własnego!!
Cała impreza wyszła świtnie i cudnie się bawiłam.
Hejka! Jezeli szanujesz moja prace i podoba ci sie historia milo by mi bylo gdybys w komentarzach napisal ,,<3" oczywiscie nie zmuszam ale fajnie by bylo.
Lovciam was<33!! Do zobaczenia w kolejnym rozdziale.
Xoxo Natis ★