7. młoda Rossa jest utalentowana?

1.7K 68 11
                                    

Mogę liczyć na gwiazdkę?
Napiszcie potem jak tam wasze odczucia.
Miłego czytania 😙


Anton

Moje życie można uznać za ciekawe– trochę niebezpieczne, ale da się przywyknąć.

Z samego rana gdy tylko wstałem, nawet nie spożyłem jakiegokolwiek posiłku, tylko odrazu wsiadłem do samochodu i pojechałem na służbę.

Ale po co?

Bo jakiemuś nowemu typowi który ostatnio do nas dołączył, wydawało się, że idą na nas setki uzbrojonych w jakieś bomby czy chuj wie co jeszcze żołnierzy.

Przez tego tępaka musiałem wstać przed piąta kurwa, zresztą jak reszta naszej
" Armii "

A co się kurwa okazało?

Że to była jebana pielgrzymka!

Każdego dla pewności dokładnie przeszukaliśmy, ale nic, zwyczajni katolicy, którzy zbierają coraz to większą ilość ludzi, by opowiadać im o swoich wyznaniach.

Jak tylko generał się o tym dowiedział, nowy odrazu został zwolniony a ślad po nim zaginął.

Cały wkurwiony wjechałem na teren naszej willi, Julian odjebał naprawdę dobrą robotę z resztą Aurora również.

O ile dobrze pamiętam nikogo dzisiaj nie powinno być w domu, dopiero o siedemnastej ponieważ wymyślili sobie jakąś małą "imprezę" zapoznawczą.

O ile by mi to nie przeszkadzało gdyby nie fakt, że rudowłosa dziewczyna również będzie w niej uczestniczyć.

Miałem tej dziewczyny naprawdę dość- ciągle się do mnie kleiła i jak nie przeszkadzało mi to gdy inne dziewczyny to robiły tak w jej przypadku.. miałem ochotę ja udusić, wyrwać te jej rude kłaki a następnie owinąć je wokół jej szyi.
Miałem wrażenie, że ma ona na mnie jakąś obsesję, są monety, gdzie zachowuje się, jagbyśmy byli parą, wręcz daje znać innym dziewczyną, że ja jestem "zajęty".

Moje pragnienie o spokoju przez te ostatnie Może pięć, sześć godzin, runęły gdy stojąc przed drzwiami usłyszałem dość głośną muzykę. Teraz tylko modlić się by była to ta gówniara- siostra Juliana, jak zdążyłem zauważyć trochę się mnie obiawiała? Była niepewna co do mnie.

Jednak jak okaże się, że to nie ona a na przykład dred, to mogę jedynie pomarzyć o chwili samotności i ciszy.

Powoli pociągłem za klamkę, myślałem, że jest ona bardziej ogarnięta, lecz fakt, że nawet nie zamkła drzwi na klucz tym bardziej, że jest sama ubaczniał moją opinię o niej- nie za mądra, wycofana blondynka.

Zdjęłem obuwie, a następnie udałem się w stronę kuchni, gdzie z dalka było czuć apetyczny zapach.
Młoda Rossa śmiało kołysała się do muzyki, przy tym podśpiewując tekst.

Łokciami oparłem się o ladę, bacznie obserwowałem jej poczynania.
Raczej nie zdawała sobie sprawy, że ktoś jeszcze znajduję się w rezydencji.

Zadziwiające jak spowodnie się poruszała, kiedy była pewna, że nikt jej nie obserwuje.

- Dear Lord, when I get to Heaven..
Please let me bring my man...
When he comes, tell me that you'll let him in
Father, tell me if you can
All that grace, all that body
All that face makes me wanna party
He's my sun, he makes me shine like diamonds... - jej głos wtapiał się w tekst, byłem pod wrażeniem, kiedy z taką czystością, pasją zaśpiewała tę zwrotkę.

Mieszała jeszczę przez chwilę w patelni, poczym wyłączyła gaz a danie nakryła pokrywką, następnie odeszła kawałek, by wyciągnąć z chlebaka bułkę z jakimiś nasionami, następnie z lodówki wyciągła masło.

Widziałem jak jej humor diamentalnie się zmienił– widocznie spochmurniała.

Ciekawe o czym pomyślała...

Zaprzestała swoich ruchów, gdy z głośników wyleciały pierwsze słowa–
You better run and hide, baby, I know where you were last night.

I magicznie blondynka rozchmurzyła się,
Smarowała kawałek bułki, przy tym kręcąc zmysłowo biodrami.

Powiem tylko tyle– zła osoba, źly czas oraz zły ubiór.

To jak była ubrana wcale nie polepszało dla mnie sytuacji.

Jasnoniebieskiego pokroju jeansy, które idealnie podkreślały jej pośladki, ten widok doprowadzał mnie do szybko bijącego serca.
Biały gorset na którym były dziesiątki różowych róż, sprawiał, że talia dziewczyny była bardziej podkreślona a piersi kusząco uwydatnione i podkreślone.

Wiedziałem co mam się spodziewać, nieraz w ostatnim czasie, na tik toku wyświetlał się mi ten taniec.
Lecz żadna dziewczyna tańcząca to nie dorównała by Blondyncę, która z przymkniętymi powiekami zaczęła się obracać  w kółko, a przy tym poruszała biodrami, jej ręce zmysłowo jeździmy po całym ciele, dodając choreografii więcej seksapilu.

Miała zdecydowanie duże kształty, pośladki wręcz skakały kiedy tańczyła, powodując niemałe wybrzuszenie w moich spodniach.

Anton powtarzam ci, to zła osoba, jest za młoda na twoje gierki.

Stałem w tym samym miejscu jakieś dziesięć minut, nie ruszyłem się przez ten czas nawet o krok.
Jedyną oznaka, że był ze mną jakikolwiek kontakt, był mój przyszpieszony oddech oraz głośno wypuszczane powietrze z płuc.

Muzyka się skończyła, a ja byłem ciewak co w dalszym ciągu będzie wyprawiać ta dziewczyna.
Szczerze zaciekawiła mnie, już odkąd tu przyjechała bacznie ją obserwowałem, zdawała się skrywać masę tajemnic.

W tedy nie zdawałem sobie sprawy jakich.

Rossa zaprzestała swoich ruchów, uchyliła powieki po czym sięgała do wysokiej szafki– zapewnie po talerz.

Nałożyła sobie mniejszą porcje, na talerzu również ułożyła posmarowane pieczywo.  Wzięła do lewej ręki talerz, a do prawej wysoką szklankę z jakimiś małymi kuleczkami.

Wkońcu jej spojrzenie przeniosło się na mnie, wyglądała jakby co najmniej młodego Leonarda DiCaprio mniała przed sobą.

Jej policzki przybrały koloru ciemnego różu, a oczy rozszerzyły się do nie naturalnych rozmiarów.
Prawie i wypuściła by wszystko z rąk

– kurwa..

– dzień dobry, ciebie również miło widzieć Luno.

Feel the FireOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz