Obudziły mnie krzyki dochodzące z dołu, wyczołgałam się spod kołdry nałożyłam kapcie i podeszłam do szafy, wyciągnełam szarą rozpinaną bluzę Sky, nałożyłam ją na siebie i zeszłam na dół.
Już sama nie wiem od czego boli mnie głowa ale od czegoś na pewno, w końcu weszłam do salonu skąd wydobywały się krzyki. W pomieszczeniu był Stefan i Klaus od razu mnie zobaczyli i przestali gadać-Co się stało?-zapytałam przecierając oczy-I która godzina
-Idź spać Lay, jest dopiero 6:17-odpowiedział mi spokojnie Stefan jakbym nic mu nigdy nie zrobiła
-To zamknijcie mordy albo wyjdźcie z domu-odpowiedziałam i poszłam w stronę kuchni
-Lay!-krzyknął Klaus a ja się odwróciłam-Fajna koszulka!-cicho się zaśmiałam i pokazałam mu środkowego palca
Wzięłam z lodówki wodę i poszłam na górę po drodze przytulając Stefana, weszłam do swojego pokoju i ponownie położyłam się spać.
***
-Płomyczku wstawaj-usłyszałam głos powoli otwierając oczy-No już wstajemy płomyczku
-5 minut-odpowiedziałam Kolowi a jak poczułam że wciąż ktoś jest więc rzuciłam czymś co mam pod ręką
-Ej ale słuchawkami nie rzucaj-gdy to uslyszałam szybko zerwałam się z łóżka po słuchawki-Wyglądasz komicznie
-Spierdalaj-wypchnełam chłopaka i zamknęłam drzwi
Wzięłam telefon do ręki by sprawdzić powiadomienia i godzinę, jest 09:57 i mam 6 wiadomości od Sky mięśniak więc postanowiłam odczytać
OD:Sky mięśniak
Layla co u ciebie?OD:Sky mięśniak
Odpisz proszęOD:Sky mięśniak
Martwimy sięOD:Sky mięśniak
Silva chce wysłać wojsko by cię znaleźć a królowa się zgodziłaOD:Sky mięśniak
Lay proszęOD:Sky mięśniak
Jeśli nic ci nie jest to daj chociaż znakDo:Sky mięśniak
Nic mi nie jest, lepiej będzie jak o mnie zapomnisz
Kocham cie i Silve teżŁza popłyneła mi po policzku a za nią kolejna aż w końcu zamiast pojedynczej łzy teraz był prawdziwy płacz. Nie wiedząc co zrobić zaścieliłam łóżko i poszłam szybko się umyć nie mocząc włosów, po chwili płacz ustał ale wciąż pojedyńcze łzy spływały po policzka. Wyszłam z wanny i owinęła się ręczniki, wzięłam sprej by włosy się nie puszyły i poszłam do pokoju.
Z biórka wzięłam szczotkę oraz frotkę i usiadłam przy lustrze, moje włosy wyglądają jak siano, są rozwalone na wszystkie strony. Popsikałam włosy i zaczęłam powoli czesać włosy, od końcówek aż po nasadę.
Po 5 minutach skończyłam więc frotką związałam byle jakiego niskiego koka wypuszczając z przodu dwa kosmyki włosów. Usiadłam teraz przy biórka by zrobić pielęgnację twarzy, gdy to skończyłam nałożyłam korektor, puder i przykleiłam rzęsy. Z szafy wyciągnęłam czarne dzwony i szary sweter, ubrana stanęłam przed lustrem i kawałek swetra ściągnęłam z lewego ramienia, coś mi nie pasowało więc wyciągnęłam z szafy czerwoną obcisłą bluzkę na ramiączkach i nałożyłam ją zamiast swetra. Wyglądało teraz to o wiele lepiej, wzięłam jeszcze bluzę Sky, którą wyciągnęłam już z rana.Weszłam do salonu gdzie był Klaus, Elijah i Elena chyba się kłócili więc czas załagodzić atmosferę
-No witam wszystkich jak się spało-powiedziałam miło
CZYTASZ
I will always love you~Niklaus Mikaelson
VampireCórka upadłego anioła o wielkiej niewyobrażalnie mocy. Layla Wayland przyjeżdżasz do Mystic Falls odwiedzić swoich przyjaciół, braci Salvatore. Przypadkiem spotyka przyjaciółkę z dawnych lat, poznając jej rodzeństwo wplątuje się w interesy z pierwot...