Rozkazy /sevmione

9

-,nie, jeszcze chwila a skończyłbym w twoich ustach - wyszeptał, a ona jęknęła z wrażenia, po czym złączył ich usta.

tam na dole poczuła uścisk.
W jej głosie zaczęła panować pustka, a ona robiła się mokra, choć jeszcze jej nie dotknął, jej skutki stały się twarde.
Pocałował ją jeszcze bardziej namiętnie, zjechał ustami na jej szyję, muskając ją delikatnie, momentami podgryzając, kierował się w dół , aż dotarł do jej nagich piersi, były idealne, przez moment poczuł się, jak napalony nastolatek, dopadł do jej sutka ,Gdy przejechał językiem po twardej brodawce, z jej ust wyrwał się jęk i wygięła się lekko w jego stronę. Severus zaczął zjeżdżać pocałunkami w dół jej brzucha,
Dotarł do materiału koronki. Językiem krążył nad materiałem jej bielizny, zmienił miejsce i pocałunki zaczął składać na wewnętrznej stronie jej ud. Wreszcie postanowił zdjąć materiał koronki. Zacisnęła odruchowo uda. Poczuła się zawstydzona, mimo pożądania.
- wszystko w porządku? Mam przestać- wydawał się lekko urażony, ale wiedziała, że mówi poważnie. Zostałby ze zranioną dumą i bolącą erekcją.
- tak, nie przestawaj ja tylko, tylko jestem trochę zdenerwowana, ale ci ufam, to był odruch - powiedziała zakrywając twarz dłońmi z zawstydzenia. Rozumiał jej obawy. Złapał za jej nadgarstki, odsłaniając jej twarz. 
- postaram się cię nie skrzywdzić, obiecuje - i pocałował po raz kolejny. Nie spodziewała się, że będzie tak troskliwym kochankiem.
Dłonią zawędrował na jej uda.
Ustami Przeszedł na jej uda, składając na nich pocałunki, chwycił w zęby jej podwiązkę i pozbył się jej , zaraz potem przejechał językiem po jej kobiecości, a ona jęknęła głośno. Doznania były intensywne.
Severus się nie spodziewał, że będzie tak mokra i będzie tak na niego reagować. 
Gdy jego język zagłębił się w jej wejściu, jej dłonie znalazły się w jego włosach. 
- o tak - szeptała 
Do języka dołożył palec, a potem drugi musiał ją przygotować, najlepiej jak umiał. Uchyliła oczy , widok snape'a pomiędzy jej udami , był podniecający, nie mogła oderwać od niego wzroku. 
-ach!! - z jej ust wydobywały się jęki ,zacisnęła donie na jego włosach , była blisko i po chwili doszła, wyginając plecy w łuk i zaciskając dłonie mocniej na jego włosach. Leżała ciężko dysząc.
- wszystko w porządku- wolał się upewnić, jego penis domagał się uwagi czuł, że nie wytrzyma długo .
- tak i to w jak najlepszym - uśmiechnęła się leniwie, zmęczona orgazmem.
Pocałował ją, a ona oddała pocałunek. Czuła jego erekcje, ocierając się o jej brzuch.
Severus umieścił się przed jej wejściem,
Otarł kilka razy główką o jej wejście , co spowodowało głośne westchnienia z jej strony.
- może trochę zaboleć- uprzedział ją. Kiwnęła na potwierdzenie głową.
Wszedł w nią jednym sprawnym ruchem, a z jej oczu poleciały łzy, bolało.
- postaraj się rozluźnić.
Scałował je i uspokajał.
Ciężko było mu się opanować, dawno nie miał kobiety, a ona była chętna. Patrzyła na niego inaczej z podnieceniem i pragnieniem, nie z obrzydzeniem czy odrazą. Ruszał się w niej, pozwoli, Dziewczyna zaczęła się pomału rozluźniać. Gdy się rozluźniła, zaczęło jej się podobać, zaczęła pojękiwać, odruchowo objęła nogami jego biodra, przyciągając go bliżej.
- szybciej - wyszeptała pomiędzy jękami. Jak mógł nie spełnić jej prośby.
Ruszał się w niej coraz szybciej i mocniej. Tracił panowanie, ale nie mógł się powstrzymać, całował ją namiętnie, a jego ruchy doprowadzały ją do szału, jej ciało wygięło się w łuk, zaciskając na nim mocniej, doszła głośno. Ruszył się w niej kilka razy, ale twarz ukrył w jej włosach, dochodząc słyszała, jego cichy jęk, był to bardzo erotyczny dźwięk . Wysunął się z niej i położył obok na plecach, musiał się uspokoić,  dawno nie miał tak udanego sexu. 
Czuł się rozluźniony pierwszy raz od dawna.
Spojrzał na nią i ich oczy się spotkały , nie spodziewał się, że będzie go obserwować.
W jej oczach widział radosne iskierki. Przybliżyła się do niego, wiedziała, że jutro wrócą do poprzedniej relacji , dzisiaj postanowiła wykorzystać ten nastrój.
- dziękuję, podobało mi się -położyła się twarzą do niego, palcem tworząc kółeczka na jego nagim torsie, snape patrzył na NAGĄ kobietę, i nie dowierzał jej słowa. Podobało jej się? 
Uśmiechnął się lekko i ją pocałował ten ostatni raz.
Położyła głowę na jego piersi. 
- mogę tak zostać wyszeptała przez sen 
- ale tyko dzisiaj - sam miał ochotę udać się w objęcia morefeusza, a nie mógł jej odmówić, nie po tym wszystkim.