Pisarskie challenge @GrupaNOS lub zwyczajne opowieści, których nie mam gdzie wstawić. Zachęcam do zapoznania się z pracą moją i innych autorek biorących udział w wyzwaniu (są wymienione w rozdziałach)
Zanim zajrzycie, chciałabym umieścić tu słowo wstępu. Jak to zwykle ja, zrobię to w punktach, ponieważ tak jest mi łatwiej, i myślę, że to przystępniejsza forma również dla was ♥️
Jak się już zapewne domyślacie, macie przed sobą nic innego, jak kolejne nosowe wyzwanie!
Tym razem gatunkiem był horror/thriller na podstawie czterech wylosowanych przez nas zdjęć: bohatera, postaci złej, miejsca i symboliki. Warto dodać, że każda z nas miała inny zestaw, więc orientacyjnie zamieszczę tutaj swój.
Bohater
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Postać zła
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Miejsce
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Symbolika
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jak widzicie, nie rozpieszczają mnie xd, ale mam nadzieję, że zdołałam połączyć te cztery obrazki w spójną opowieść.
Od razu mówię, że tak, jak mój romans (opowiadanie “randka w ciemno”, poprzednie w zbiorze, spojler: wyszedł niezły thriller) nie był finalnie romansem, tak i ta opowieść nie jest zapewne horrorem, jakiego się spodziewałyście, grupo. Koniec końców wyszło (a raczej wyjdzie, bo nie skończyłam jeszcze) sporo refleksji, przemyśleń, ponurych myśli… no, ale sami oceńcie. Nadstawiam się pod baty.
2. Robaczki, które biorą udział wraz ze mną (lista będzie aktualizowana do dnia 31.10 bieżącego roku, ponieważ nie mamy konkretnego terminu wstawiania prac i można je opublikować dowolnego dnia, aż do Halloween).
3. Miejscem akcji w poniższym utworze jest Paryż. Podobnie jak w poprzednim opowiadaniu, gdzie akcja rozgrywała się w Londynie, w Paryżu również nigdy nie zawitałam, a więc mogą pojawić się nieścisłości. Za wszystkie niedociągnięcia z góry przepraszam, ale weźcie poprawkę na sporą dawkę fantastyki w tym dziele 😅
4. TRIGGER WARNING! ⚠️
(Może zawierać spojlery)
Aby ta książka nie wywołała u ciebie dyskomfortu psychicznego, lojalnie ostrzegam, że pojawiają się tematy takie jak: ★ przemoc w ilości dużej ★ krew i flaki ★ rytuały ofiarne i ofiary z ludzi ★ zniszczoną świątynię, zamienioną w coś nie do końca zgodnego z jej pierwotnym przeznaczeniem (nie mam na celu obrażania niczyich uczuć religijnych) ★ jeszcze więcej krwi i flaków ★ refleksyjne, być może odrobinkę przygnębiające myśli i spostrzeżenia ★ potwory ★ dawka czarnego humoru ★ moje wariactwa (największe TW)
5. W tym utworze inspirowałam się wieloma opowieściami. Wszystkie (czy też raczej sporą większość, ponieważ większości używam już właściwie bezwiednie) dodam w części ostatniej po opublikowaniu całości, którą zatytułuję „Inspiracje”. Znajdą się tam spojlery, stąd decyzja o dodaniu jej na koniec.
6. WAŻNE!!!!! Dodaję na razie dedykację + prolog, ponieważ więcej na ten moment NIE MAM. Jeśli opublikuję część, zapewne zmotywuję się do napisania reszty. Mam czas do Halloween, także jeszcze chwila czasu mi została 🙈 póki co, zapraszam na przedsmak!!! I, przy okazji, kto jeszcze nie czytał poprzednich części wyzwania – zachęcam!
