Pstttt zostaw coś po sobie *
***
Pov Aaron
Siedząc rozmyślałem o tym czemu już od jakiś 35 minut nie ma Seleny zacisnąłem pięści już zdenerwowany i zmartwiony rozglądałem się usłyszałem głos Chrisa
-Aaron coś nie tak? - spytał
-Nie wiem, Selena już od jakiegoś czasu nie wraca, a poszła porozmawiać z tym właścicielem hotelu
-Powinna zaraz zapewnię wrócić
Poczekaliśmy z 15 minut po czym jeszcze bardziej zaczęliśmy się bardziej martwić o nią
-Musimy sprawdzić do jakiego gabinetu udała się
Skierowaliśmy się do jednej z kelnerek którą zapytałem gdzie oni mieli porozmawiać, gdy nas zaprowadziła oraz gdy byliśmy już w nim wszystko było porozwalane jakby doszło to do bójki
-Tato musimy powiadomić pana Moon'a o tym - powiedział do Edwarda Chris
***
W tym samym czasie...
Pov Selena
Otworzywszy oczy po chwili zorientowałam się, że jestem w jakimś pokoju leżąc na podłodze, a głowa bolała mnie jak nie wiem. Przerażona próbowałam wstać, ale zawroty głowy za bardzo na to nie pozwalały i gdy się za nią złapałam z przerażeniem poczułam krew spływającą mi z rąk wiedząc czym spowodowany jest ból. Próbując podjąć próbę wstania złapałam się za szafkę stojącą obok mnie wstałam i podeszłam do drzwi które okazały się zamknięte, ale nagle ktoś mnie popchnął przez co wylądowałam z tym samym miejscu i spojrzałam w górę widząc Dereka który do mnie podszedł, a do moich oczu napłynęły łzy
-O obudziłaś się - uśmiechnął się strasznie
-Czego od mnie chcesz?...
-Zobaczymy lub może nie doczekasz się - powiedział po czym rzucił się na mnie
-Puść mnie! - krzyknęłam po czym ścisnął moje gardło
Jedynie na co uśmiechnął się dalej przerażająco jak z horroru, a świat zaczął rozmywać mi się przed oczami gdy jeszcze mocniej przycisnął mnie do ściany nie robiąc sobie nic z moich krzyków szybko kopnęłam go najmocniej jak mogłam w krocze po czym złapał się za obolałe miejsce
-Myślałaś kurwo, że dam ci spokój?! Że będziesz żyła szczęśliwie z swoją rodzinką?! - wykrzyczał w moją stronę
Zobaczyłam zniszczoną lampę i podniosłam ją następnie obcasem nadepnęłam mu na stopę oraz następnie uderzyłam go lampą mocno
-Jak mogłeś nie zauważyć przez te lata jaki jesteś popierdolony?!
-Miłość do ciebie takim mnie zrobiła, kochałem ciebie, ale ty oczywiście kochałaś Aarona oraz ten twój bachor - prychnął - Wiesz jak było proste by wynająć dupę Aarona przekupując ją, że niby jak mi pomoże to będą razem jak znikniesz? Głupia ona i ta jej siostrzyczka
Łzy zaczęły spływać mi po policzkach, a ból w brzuchu powrócił i myśl, że to przez nich mój synek nie żyje oraz, że było to wszystko zaplanowane bolało jeszcze bardziej
-Uszkodzenie twojego motoru było dość proste, jedynie musiałem zniszczyć kamery i co nikt nie dowiedział się. O i jeszcze ten dzień w którym pojawiliśmy się w szpitalu i udusiliśmy go szybko oraz też szybko wyszliśmy tak, że nikt nas nie zauważył. I ten w którym Valentina zrobiła zdjęcie jak pieprzyła się z jakimś typem podobnym do Aarona po czym wysłała ci i się załamałaś. Piękne to było i skoro nie chcesz być z mną to nie będziesz z nikim!
Nagle ruszył na mnie i przygniótł do ziemi, zauważył jak koło mojej twarzy leżą kawałki czegoś uderzył moją głową w tamto miejsce, że aż żółć podeszła mi do gardła czując metaliczny smak, a ból nasilił się
-PUSZCZAJ MNIE!!! - krzyczałam
Śmiejąc się nie zauważył jak wzięłam do ręki i z świstem wzięłam zamach przecięłam mu twarz kawałkiem szkła, a krew nagle trysnęła po czym odepchnął mnie
-TY SUKO!
-Mówiłam byś mnie puścił
Ledwo trzymając się udałam się w stronę drzwi przez które wszedł. Gdy miałam je otworzyć ni z tond ni zowąd pojawiła się policjant z policjantka
-Stać policja!
-Selena! -krzyknął mój brat wchodząc przestraszony widząc mój strach
-Jest pan aresztowany za ucieczkę z więzienia, oddziału psychiatrycznego, morderstwo i za próbę drugiego morderstwa, za naruszenie nietykalności cielesnej i porwanie - unieruchomił go po czym skuł go w kajdanki
-Niech pani się już nie martwi, to koniec - powiedziała policjantka do mnie
-D-Dobrze, w-wreszcie - odpowiedziałam stękając z bólu
Wtulając się w Chrisa który mnie wziął na ręce wyszliśmy z budynku widząc jak Derek krzyczał szarpiąc się z policjantem, a będąc już w radiowozie obserwował mnie odjechał, spojrzałam w kierunku w którym słyszałam swe imię zobaczyłam Aarona który biegł w moją stronę, a z nim reszta i gdy znalazł się koło mnie przytuliłam się do niego, niestety przez ból skrzywiłam się
-Selena, co się dzieje? - spytał
Zemdlałam w jego ramionach słysząc krzyki wokół siebie...
CZYTASZ
Forgive you or not
RomantizmOna-właścicielka wielkiej prosperującej firmy w Kanadzie, samotna matka od 3 lat wychowująca swą córkę Rose razem z swoim bratem i bliskimi On-wróg jej firmy oraz jej największa miłość, zostawił ją nie wiedząc że jest ojcem małej Co się stanie jeśl...