35. I Need U

3K 263 13
                                    

Uwaga! Krótkie oświadczenie na początek. Ponieważ w głosowaniu wygrał Kooki ten rozdział jest właśnie z nim, ale napiszę również coś w stylu 'alternatywnego zakończenia', gdzie to Jessica daje kosza Kookiemu i idzie w ramiona Jina. Liczę, że wam się spodoba ^^

P.s. Przepraszam, że rozdział tak krótki, ale w zasadzie nie było co pisać xD

-----------

Stałam i patrzyłam na jego profil. Coś się w nim zmieniło, ale z takiej odległości nie byłam w stanie powiedzieć co. Jungkook cały czas patrzył w kostki brukowe na chodniku. W pewnym momencie chłopak wstał i odwrócił się do mnie plecami. Żółwim tempem zaczął iść w stronę wyjścia z parku. We mnie coś drgnęło. Rzuciłam się biegiem w jego stronę.

-Kooki! - wydyszałam i zanin chłopak zdarzył się odwrócić, wtuliłam się w jego plecy.

Poczułam jak jego mięśnie napinają się, a jego oddech przyspiesza.

-Jednak jesteś - powiedział cicho. Jego głos drżał. Nawet nie wiem kiedy z moich oczu zaczęły cieknąć łzy, które zmieszały się z deszczem.

-Przepraszam - wyszeptałam i rozluźniłam trochę uścisk. Staliśmy tak jeszcze przez chwilę, a potem Kooki odwrócił się do mnie.

Teraz zauważyłam co było nie tak. Jego twarz schudła. Kości policzkowe były bardziej uwydatnione.

-Głodziłeś się? - zapytałam i dotknęłam rękoma jego policzków. chłopak również położył rękę na moim policzku.

-Nie potrafię bez ciebie żyć - wyszeptał i przesunął swoje usta do moich, następnie złożył na nich nieśmiały pocałunek - tak za tym tęskniłem.

-Jungkook, ja... - zaczęłam, ale chłopak zamknął mi usta kolejnym pocałunkiem.

-Wybaczysz mi? - zapytał odsunuwając się trochę bardziej ode mnie.

-Ale co? - odpowiedziałam pytaniem na pytanie. - Oboje zawiniliśmy tak samo. Po prostu... Już nie mówmy o tym.

Staliśmy tak jeszcze przez jakiś czas, aż w końcu kichnęłam. Jungkook od razu wziął mnie do restauracji. Tam zjedliśmy normalny posiłek. Potem odprowadził mnie do domu. Tak jak na początku naszej znajomości. Znów byłam szczęśliwa.

Na drugi dzień zadzwoniłam do NaoRin. Po rozstaniu nasze relacje trochę się pogorszyły z racji tego, że ona nadal była z Hobim. Gdy tylko przyjaciółka usłyszała mój głos od razu powiedziała, że przyjdzie. Pół godziny później usłyszałam dzwonek do drzwi, w których stała przyjaciółka. Od razu zmusiła mnie do opowiedzenia wszystkiego z każdym najmniejszym szczególikiem.

W następnych dniach było już tylko lepiej. BigHit wydało oficjalny komunikat w sprawie związku Kooka i J-Hope'a. Razem z chłopakami pojechałyśmy w trasę po Ameryce. Jin jakoś dał sobie rade z faktem, że nadal jestem z ich maknae, chociaż widziałam, że czasem jest mu ciężko. Nadal wychodziliśmy do kawiarni raz w tygodniu.

Życie To Żądza || BTS ☑Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz