Ach kolejny dzień w szkole. Ale już nie taki zwykły jak zawsze. Dzisiaj są zajęcia taneczne!!! Kocham tańczyć. Lekcje na szczęście dość szybko minęły. Udałam się długim korytarzem w stronę szatni.
-Hej Jo!Hej Sophie!-powiedziałam wchodząc do pomieszczenia.
-Hej!-odpowiedziały zgodnie chórem.
-Muszę ci coś powiedzieć-powiedziała nagle Sophie i pociągnęła mnie za rękę w stronę łazienki. Kilka sekund potem wiedziałam już mnóstwo nowych rzeczy o Calumie.
-Mówiłam Ci że nie chce już drążyć tego tematu-powiedziałam ze złością,ale tak na prawdę było mi smutno.
-An przepraszam,ale to jest normalne że się o ciebie martwię.
-Nie zamierzają zostać do końca roku?-powiedziałam niemal szeptem te słowa.
-Przykro mi-powiedziała. Odwróciłam się plecami do niej.
-Chyba już musimy iść-powiedziałam i wyszłyśmy na salę gimnastyczną.
Długo ćwiczyłyśmy nowe ruchy. Tańczyłam niedaleko Alex która spozniła się na zajęcia. Oby dwie byłyśmy zmęczone.
-Okej to teraz wszystko od początku i możecie iść do domu-powiedziała pani.( dop.autora.teraz możecie włączyć piosenkę voodoo doll,bo to do niej będą tańczyć♥)
Byłyśmy gdzieś w środku układu gdy nagle zauważyłam Caluma i Luke'a idących w naszą stronę. Byłam trochę na niego zła. Tańczyłam dalej starając się na niego nie patrzeć. Niestety po chwili dobiegł do mnie,złapał mnie za ręce i zaczął ze mną tańczyć. Luke nie chcąc zostać w tyle zrobił tak samo z Alex. Wszystkie dziewczyny przestały tańczyć i się na nas patrzyły. Chciałam się wyrwać i puściłam jego rękę lecz on zaraz ponownie ją złapał i obrócił mnie. Tańczyliśmy tak dosyć długo przemierzając całą salę. Nagle zadzwonił dzwonek. Calum obrócił mnie jeszcze kilka razy a potem przytulił od tyłu. Luke natomiast podniósł Alex do góry,a potem opuścił. Wszyscy łącznie z panią byli nam brawo.
Ach,ja tak bardzo nie chcę by on wyjeżdżał.
CZYTASZ
Be my superhero♥
Fanfiction-Kocham cię -Co? -Nic,nic. Klawiaturę czyszczę. Zapraszam do czytania♥:)