~~~~~Sophie~~~~~
-Amanda muszę już kończyć mama mnie woła bo powiedziała że ma dla mnie niespodzianke!
-Okej daj znać co to.
-Ok pa.
-Pa.
Gdy schodziłam po schodach zastanawiałam się co ta moja mama znowu wymyśliła.
-Wreszcie przyszłaś. - powiedziała mama.
-Przepraszam rozmawiałam z Amandą. No to co to za niespodzianka? - zapytałam
-Zobacz co leży na stole.
Szybko podeszłam do stołu.
Zobaczyłam jakąś torebkę. Zajrzałam do środka i zobaczyłam tam kopertę i małe pudełko. Najpierw zajrzałam do pudełka.
-O rany! Mamo! Skąd wiedziałaś że chcę tą płytę?! Bardzo dziękuje.
-Kochanie ciągle mi mówiłaś o Bsar and Medoly że ciężko się nie domyślić że chcesz ich płytę. Zajrzyj jeszcze do koperty.
-Mamo to Bars and Melody. - poprawiłam ją.
Zajrzałam do koperty. Myślałam że śnie!
-Czy to są bilety do Warszawy na Young Stars on Tour?! Na Meet&Great z Bars and Melody?! A czemu są dwa? Jedziesz ze mną?
-Tak dokładnie! Wiem że marzyłaś żeby ich spotkać. A ten drugi bilet jest dla Amandy.
-Dla Amandy!? To ja idę do niej szybko zadzwonić! Ale się ucieszy.
Dziękuje bardzo kocham Cię!
Pobiegłam szybko po schodach na górę. Niestety jak to niezdary musiałam się wywalić... Kolana miałam zdarte. Ale trudno.
-Hej kochana.
-Hej. I co było tą niespodzianką?
-Dostałam płytę BaM i...
-Serio? Ale zazdro!
-Poczekaj to nie koniec ale mam też dla ciebie dobrą wiadomość!
-Dla mnie?! No dobra mów!
-Dostałam bilety na YSoT i ty jedziesz ze mną!
-Co?!
-Dobra może przyjdź do mnie to ci wszystko opowiem.
-Ok już lecę.
Mieszkałyśmy z Amandą na tej samej ulicy. Przyjaźnimy się od kiedy skończyłyśmy 3 lata a teraz mamy po 16. Razem jestśmy Bambino.
Po 10 minutach
-Sophie! Amanda przyszła!
-Już biegnę!
Gdy tylko zeszłam od razu zobaczyłam że moja przyjaciółka jest smutna. Ciekawe co się stało.
-Am co się stało? Czemu jesteś smutna?
-Chodźmy na górę. Wszystko Ci opowiem. - powiedziała ze smutkiem.
Gdy weszłyśmy do mojego pokoju zapytałam o co chodzi?
-Sophie.... Bo.... Ja.....
-Nie potrafisz się wysłowić?
-No bo ja nie mogę z tobą jechać na koncert!
-Co jak to?!
-No bo moja mama się nie zgodziła powiedziała że narazie nie mogę bo muszę poprawić oceny.
-Nie możesz ze mną nie jechać.
Przeraziłam się gdy usłyszałam że moja najlepsza przyjaciółka nie może spełnić swojego marzenia.
-Skoro ty nie jedziesz to ja też nie! Bez Ciebie to nie będzie to samo!
-Nie możesz rezygnować ze swoich marzeń!
-Ale zrozum że to marzenie chcę spełnić u boku mojej przyjaciółki! - zaczęłam płakać.
-Hej misia nie płacz! Prosze. Postaram się poprawić wszystkie oceny do czasu koncertu.
-Mam pomysł. Będę Ci pomagała nadrobić zaległości.
Rozmawiłyśmy jeszcze chwilę ale do Am zadzwoniła mama i powiedziała że musi już wracać do domu.
---------------------------------------------------------
I jak wam się podobało? Nie za krótkie? Mam pisać dłuższe? Przepraszam że ten wstęp to praktycznie same nudy ale później będzie naprawdę super! A i jeszcze sory że nie ma jeszcze BaM ale oni pojawią się dopiero w 4 albo 5 rozdziale. 😉
