-Ej kochanie... Wszystko już w porządku?-mój kochaś był taki opiekuńczy.
-Nie....ten ciulas nazwał mnie dziwką!- byłam taka zła.....
- Nie mam zielonego pojęcia czemu, ale jak się dowiem to go kurwa rodzona matka nie pozna!-wydarł się na cały korytarz.
-Ah..-wtuliłam się w niego i tak staliśmy na środku drogi.
Mieliśmy w dupie innych ludzi. Wszystko się jakby zatrzymało.
Liczyliśmy się tylko my.
To było piękne.
-Osz kurwa!-wyrwał mnie z rozmyślań.....
- Co jest?!
-Ymmm....chyba jest już lekcja......- o kurwa?! Jak to?
- Chcesz mi powiedzieć że staliśmy tu całą przerwę?!
-No chyba...tak
-Wiesz co....to po co mamy iść na resztę lekcji? Urwijmy się!
-Czemu nie! Pokaże Ci zajebiste miejsce😉.
CZYTASZ
Zakochani
Teen FictionJestem Jess mam przyjaciela Rona. Jest dość specyficzny. Nie wiem czy to przez to że jest energiczny czy przez to że jest rudy ;") Wszyscy się śmieją z jego koloru włosów, ale ja go bardzo lubie.