21:42
Saki: Po prostu z ciebie jest chłopak idealny ;-)
Kei: Do czego zmierzasz?
Saki: Tak mi się napisało :-)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wszelkie podobieństwa do innych publikacji tego typu to przypadek...
Akika: Nie chciało mi się iść pierwszego dnia. Wybacz :'(
20:32
Saki: Oj dobra, nieważne. Jak minęły wakacje?
Akika: Zdecydowanie za szybko. Mogłyby potrwać jeszcze z tydzień.
Saki: Zawsze tak mówisz. Po tym tygodniu prosiłabyś o kolejny.
20:33
Akika: Wiem :-D A co u ciebie?
20:34
Saki: Nic ciekawego. Brat znowu szalał. Odłączył mi internet, jeździł samochodem po chodniku, a na koniec postrzelił jakiegoś członka gangu, którego schwytali, w kolano i w ramię podczas przesłuchania. Standard.
Akika: On jest normalny?
20:35
Saki: Według mnie nie, ale nikt inny mu tego nie udowodnił. Dobrze, że nie mieszkam z nim na stałe.
Akika: Współczuję, ale mam coś na poprawę humoru ^^
Saki: Co takiego?
20:36
Akika: Powiem ci jutro.
Saki: Ej, pisz tu natychmiast.
20:37
Akika: Jutro, obiecuję. Ale podpowiem, że to jest coś super. Nie wiem, czy ci się to spodoba, ale ja już nie mogę się doczekać.
Saki: Nie doczekam do jutra.
Akika: Wytrzymasz, wytrzymasz. To ma być niespodzianka. Podpowiem, że już jesteś zapisana i nie masz odwrotu :-P
20:38
Saki: Teraz mnie nakręciłaś. Pisz teraz!!!!
Akika: Dobrej nocy :-*
20:40
Saki: Zrobiłaś to specjalnie. Dorwę cię jutro.
Saki: Przez ciebie, nie będę mogła zasnąć.
Saki: Dobranoc.
Co sądzicie o rozdziale? ^_^
A tak w ogóle to przeglądając internet, można trafić na naprawdę dziwne rzeczy O_O
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
