22:01
Kei: Nie pisałaś do mnie kilka dni, a ponad to nie wyświetlasz nawet wiadomości ode mnie.
22:03
Kei: Żyjesz jeszcze?
22:04
Kei: Okej. Cieszyłem się, że sobie od ciebie odpocznę, ale bez przesady.
22:06
Kei: Obraziłaś się? Ale przecież nawet nie miałaś powodu.
22:07
Kei: Pochwaliłem cię nawet, pamiętasz?
22:10
Kei: To może ci coś opowiem. To nic takiego. Bodajże wczoraj nie mogłem zasnąć. Leżę i patrzę się w sufit, kiedy nagle słyszę czyjś głos. To Nishinoya gada przez sen. Nie wiem, czy go kojarzysz. Taki niski, z postawionymi włosami. Na początku nie mogłem go zrozumieć, ale kiedy się wsłuchałem, mówił coś takiego: "Nie przeszkadza mi, że nie zmieniasz bielizny i tak cię uwielbiam". Nie wiem, o co chodzi. I bardzo mnie to cieszy.
Kei: A u ciebie, coś się wydarzyło?
22:11
Kei: Okej. Poczekam do twojego powrotu. Nie będę cię męczyć.
Kei: Dobranoc.
Dziękuję serdecznie za 3 tys. wyświetleń. Nie spodziewałam się, że tyle osób będzie to czytać ^w^ Jesteście wspaniali, cudowni i nie wiem co jeszcze.
Poniżej wstawiam cosplay Tsukkiego (≧∇≦)
CZYTASZ
Internetowe uczucie ➼ ⌞TSUKISHIMA KEI⌝
Fanfic21:42 Saki: Po prostu z ciebie jest chłopak idealny ;-) Kei: Do czego zmierzasz? Saki: Tak mi się napisało :-) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Wszelkie podobieństwa do innych publikacji tego typu to przypadek...