Jungkookie: zmieniłeś zdanie?
TaeTae: nie
Jungkookie: ale dlaczego nie chcesz?
Jungkookie: co ja mam teraz powiedzieć jinowi?
TaeTae: jinowi?
Jungkookie: mamie naszej paczki
Jungkookie: nie był go wtedy na czacie, co się wyłączyłeś
TaeTae: a, ok
TaeTae: powiedz mu, że taehyung go pozdrawia
Jungkookie: no weź
Jungkookie: a on się tak napalił
Jungkookie: prawie tak samo jak ja
TaeTae: mówiłeś mu o mnie?
Jungkookie: nie
Jungkookie: ale jiminowi się chwaliłem
TaeTae: a ja hoseokowi
Jungkookie: serio?
TaeTae: w sumie mówię mu o tobie wszystko
TaeTae: powiedział, że cię lubi
Jungkookie: ale ja wolę ciebie
TaeTae: wiem <3
Jungkookie: NO TO CZEMU NIE CHCESZ SIĘ SPOTKAĆ?!
TaeTae: bo się boję, kookie
TaeTae: serio
Jungkookie: czego?
TaeTae: że się zawiedziesz
Jungkookie: na pewno nie :)
TaeTae: a jeśli tak?
TaeTae: i przestaniesz ze mną pisać
Jungkookie: czemu niby miałbym przestawać?
TaeTae: bo uznasz, że nie jestem warty twojego czasu
Jungkookie: przysięgam, mam ochotę cię teraz trzasnąć w ten twój pusty łeb
TaeTae: po prostu nie chcę zmian
Jungkookie: TAEHYUNG
Jungkookie: jeśli się nie zgodzisz, to sam cię znajdę
TaeTae: no ale zrozum
Jungkookie: nie, to ty zrozum
Jungkookie: jesteś moim przyjacielem i chciałbym w końcu móc przytulić mojego przyjaciela
Jungkookie: albo chociaż z nim pogadać
TaeTae: moglibyśmy przez telefon, byłoby łatwiej
Jungkookie: nie, nie byłoby
Jungkookie: proszę cię
TaeTae: a jak będzie dziwnie?
Jungkookie: nie będzie
TaeTae: a jak będzie?
Jungkookie: nie będzie, rozumiesz?
Jungkookie: poza tym ty zawsze jesteś dziwny
TaeTae: chodzi mi o to, że nie będziemy mieli o czym rozmawiać albo coś
CZYTASZ
tae, we're so gay [taekook] ✓
Fanfictionczat między taehyungiem i jego internetowym przyjacielem, jungkookiem uwaga: głupie żarty i podteksty, rak do kwadratu 04/05/16 #1 losowo *cries*