4.0

7.5K 967 294
                                    

Jungkookie: przypominam ci, że w sobotę idziesz ze mną do jimina

Jungkookie: mam nadzieję, że kupiłeś jakiś normalny prezent, a nie paprotkę

Jungkookie: ani playboya

Tae: TO NIE MIAŁO BYĆ DLA CIEBIE

Tae: będziesz mi to wypominał do końca życia?

Jungkookie: a nawet i po śmierci

Tae: a w ogóle to czemu ja mam mu kupować prezent, a nie ty?

Jungkookie: bo cię proszę?

Tae: my name is no

Tae: my sign is no

Tae: my number is no

Tae: you need to let it go

Tae: need to let it go

Tae: nah to the ah to the no no no

Jungkookie: lick ur lips and swing your hips

Jungkookie: all u gotta say is...

Jungkookie: ...plz?

Tae: to twój przyjaciel, a nie mój

Jungkookie: uważasz mnie za debila?

Tae: nie?

Jungkookie: wiem, że piszesz z nim częściej, niż ze mną

Tae: przeglądasz mu telefon?

Jungkookie: nie, po prostu wiem

Tae: ok?

Tae: *szepcze* creep

Jungkookie: *slaps u*

Tae: slaps gdzie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jungkookie: zignoruję to...

Jungkookie: no więc jak jesteście takimi przyjaciółmi, to ty mu kupujesz prezent

Tae: ok, ale wtedy to będzie prezent ode mnie

Jungkookie: od nas obu

Tae: nie, ja kupuję, czyli jest ode mnie

Jungkookie: idziemy jako para, prezent jest od nas obu

Tae: to czemu ja go kupuję?

Jungkookie: ...

Jungkookie: przed chwilą ci powiedziałem, nie umiesz czytać ze zrozumieniem?

Tae: komuś buzują hormony

Jungkookie: tobie

Jungkookie: jin i namjoon też idą jako para i też kupują tylko jeden prezent

Tae: ale my nie jesteśmy jak jin i namjoon

Jungkookie: ale moglibyśmy być

Tae: ale nie jesteśmy

Tae: jesteśmy lepsi *swagowa emotka*

Jungkookie: dobra, to ty kup mu coś fajnego, a ja kupię czekoladę

Tae: jimin nie je czekolady

wyświetlone 20:17

Tae: ale możesz kupić, my zjemy

Tae: btw, patrz jaki jestem hwat

Tae:

Tae: co nie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tae: co nie

Jungkookie: nie

Jungkookie: wyglądasz jak menel

Tae: wiem, taki mam styl

Jungkookie: na bezdomnego?

Tae: na najprzystojniejszego żula jakiego widziałeś

Tae: shining dajmonte

Tae: oh yes im the diamond

Tae: nananana 17 carrots

Jungkookie: narcyz

Tae: kc też

Tae: ale nie tak bardzo jak jimina ;)

Jungkookie: wybiję ci zęby tym lizakiem

Jungkookie: chciałem cię zapytać czy pójdziesz ze mną na ten bal

Jungkookie: ten, o którym ci mówiłem

Jungkookie: ale ok

Jungkookie: poproszę hoseoka :)

Tae: </3

Tae: hosełok z tobą nie pójdzie i tak

Tae: nie pozwolę mu

Tae: pójdę z tobą i narobię ci wstydu

Tae: król parkietu wraca do swojego królestwa

Tae: może nawet zaśpiewam dla ciebie przy wszystkich

Tae: albo upiję się do nieprzytomności i oświadczę ci się

Tae: hmmm?

Jungkookie: to może jednak wezmę hoseoka

Tae: hoseok = no fun

Tae: very no fun

Tae: przysięgam, że przyjdę w niepociętej marynarce

Tae: i jak zechcesz, to będziemy tylko podpierać ściany i podkradać jedzenie z innych stolików

Jungkookie: pasi

Tae: yay!

Jungkookie: >3

Jungkookie: <3*

tae, we're so gay [taekook] ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz