- Hej, tu Luke, nie mogę teraz odebrać. Zostaw wiadomość, oddzwonię.
- Właśnie widać, jak oddzwaniasz... Nie będę do ciebie dzwonić trzydziesty czwarty raz, zapomnij Lucasie Robercie Hemmingsie. Moja cierpliwość w tym momencie się skończyła.
Odłożyłam telefon na biurko i usiadłam przed włączonym laptopem. Odpaliłam jakąś stronę plotkarską i weszłam w pierwszy artykuł, który mi się wyświetlał - 5 SECONDS OF SUMMER PODBIJA KOLEJNĄ ARENĘ.
Przewinęłam powoli artykuł, oglądając zdjęcia. Na jednym z nich był Luke. Mój Luke, który nie był już tak naprawdę mój. Zmienił się. Nie odbiera telefonów. Nie daje znaków życia. Wiem co u niego jedynie z gazet czy artykułów znalezionych w internecie. Sława go zniszczyła. Z najlepszego przyjaciela stał się mi osobą obcą.
Spojrzałam jeszcze raz na telefon. Podniosłam go i po raz ostatni wybrałam numer do tego pieprzonego Hemmingsa. Znowu sekretarka. Rozłączyłam się szybko i westchnęłam.
*Czy chcesz usunąć kontakt Lukey?*
*Usuń*Jest godzina 00:36, kiedy to piszę i właśnie zdecydowałam się opublikować moje pierwsze ff😀 Mam nadzieję, że komuś spodobają się moje wypociny i nie będzie z nimi tak źle 😂
Rozdziały nie będą raczej długie, tylko takie średnie 😊
Zapraszam do czytania :)Love, M.
CZYTASZ
Convince me || l.h.
FanfictionPrzyjaciele czasem zawodzą, ale czy wtedy możemy nazwać ich przyjaciółmi? Opowieść o sławnym muzyku, który stara się odnowić starą przyjaźń i dziewczynie, która tej przyjaźni nie chce. Tylko co wtedy, jeśli zamiast przyjaźni narodzi się miłość?