Harry
Co Hermiona miałaby robić w naszym dormitorium? Ale poszedłem. Co ja widzę? Przed naszym pokojem siedzą Nevill, Seamus i Dean.- Co wy tu robicie? - zapytałem ździwiony
- Siedzimy. Ron chciał być sam na sam z Granger. - odpowiedział wściekły Seamus
Podchodzę do drzwi, a tam słyszę jęki. WTF? Co się tam dzieje?!
- Wiecie może jak długo będziemy musieli tutaj siedzieć?
- Wiesz Harry, to zależy od tego jak długo będą ... Robić ... No ... Ten ... Tego.
- Uwierz mi Nevill, ale chyba wiemy o co Ci chodzi. Jeśli za dwie godziny nie znajdę się w łóżku, to wbijam do dormitorium i nie obchodzi mnie to, jak ich zastanę. - odrzekł Dean
- To przygotuj się na najgorsze, Dean. - zażartował Seamus
2 godziny później
Zapowiada się spanie w pokoju wspólnym. Bo nasze bzykające się pszczółeczki zamknęli drzwi i nie dostaniemy się do pokoju. Zabiję jutro Rona, a chłopaki mi pomogą. Nie byli zachwyceni wizją spania w salonie, nie dziwię się.
Nie byliśmy sami, Ginny czytała książkę.- To wy się nie wygłupuacie w dormitorium?
- Przez twojego brata niestety nie. Na dodatek jeszcze będziemy musieli najprawdopodobniej tu spać! - rzekł Dean
- A próbowaliście otworzyć drzwi? - zapytała
- A jak? - dodał Seamus
- Istnieje zaklęcie takie jak Alohomora.
Ja pobiegłem wypróbować i jak się by udało to miałem zawołać chłopaków. Udało mi się, Ron i Hermiona radośnie sobie leżą w łóżku.
- Nevill! Dean! Seamus! Udało się!! Jak chcecie możecie zabić Rona.
Zeszłem na dół, żeby podziękować Ginny za ten pomysł.
- Dzięki Ginny, nie wiem czemu ...
- Nie ma za co.
Ginny
Co mój brat robił z Hermioną, że aż musiał się zamknąć? To trochę dziwne. Skoro robił ten tego z Hermioną to już nic nie czuje do Luny? Szkoda... Zeswatałabym ich! Tak fajnie i słodko by razem wyglądali.Harry
Weszłem do dormitorium... A tam chłopaki jakby na mnie czekali.- No nareszcie Harry. Myślałem, że ty i Ginny ... - rzekł Nevill
- No wiesz co? Ty myślisz tylko o jednym!
- Więc raczysz powiedzieć, co wy odwalaliście? - zapytał Seamus
- No bo ...
- Nie tłumacz się już Ron, przecież widać co się działo. - odparłem
No bo faktycznie było widać, na przykład stanik Hermiony leżał sobie na podłodze. I niech ktoś mi spróbuje wmówić, że nic się pomiędzy nimi nie zdarzyło ...
- A zabezpieczaliście się chociaż?
Dean to zawsze rozwali system!
- Ale my ...- Już się nie wymiguj! - krzyknął Seamus
Co za patola! Jeśli chcieli być sami, to mogli pójść do łazienki.
***
Ginny
Cały Gryffinfor gada tylko o wczorajszej nocy ... Co za palant z Rona! Fred i George mieli z tego taką bekę.
Przechodząc do normalności ...
Mam teraz OPCM. Ta wredna, różowa landryna uczy nas tylko teori, a ... kiedy Czarny Pan jest na wolności powinniśmy się uczyć czegoś więcej! Słyszałam rozmowę Rona, Hermiony i Harry'ego, mówili coś o tajnym stowarzyszeniu. Chcieli go chyba stworzyć ... Uczyli by nas obrony przed czarną magią w praktyce. Ja jestem tym zachwycona. Wiedzielibyśmy jak się bronić, a w obecnej chwili to jest niezbędne. Z moich rozmyśleń wyrwała mnie Rosie.- Ta landryna widzi, że nie uważasz ...
- Mówiłaś coś? - zapytała Umbridge
- Tak. Jesteś zarozumiałą krową!
Umbrige stała się różowa na twarzy tak jak jej sukienka.
- Coś ty powiedziała?
- No co? Nie pamiętasz? Krówka, Świnka - Pege, Doliluś, Doli - Loli ...
- Jak ty śmiesz? Nazwisko? - wyglądała jakby miała zaraz wybuchnąć.
- Proszę bardzo ... Avengeer. Nazwisko matki Rowlin.
- Tak samo bezczelna jak matka! Koniec lekcji!!
Poszliśmy do Wielkie Sali, gdzie Lisa miała opowiedzieć co wie o Umbridge.
-------------------------
Przez następny tydzień (16-20 maj) najprawdopodobniej nie będę dodawać rozdziałów, ponieważ ... Jadę na zieloną szkołę i raczej nie bd miała czau.
To wszystko z mojej strony. Nie obrazicie się jak będę mówiła na was Misiożelki?
CZYTASZ
Zauważ mnie kochanie ... //Hinny
FanfictionKolejny parring z Harry'ego Pottera. Tym razem Hinny, czyli Harry Potter i Ginny Weasley. Chodzą do Hogwartu, są w tym samym domu.(Gryffindor) Ona jest młodsza od niego o rok. Ginny się w nim podkochuje od 1 roku. Cóż się dziwić? Przystojny, odważny...