Ginny
5 rok w Hogwarcie. I te okropne Sumy! Jakaś masakra! Tak jak zwykle 1 września o godzinie 11.30 siedzieliśmy w przedziale. Ja, Seamus, Rosie, Lisa, Luna, Ron, Harry, Hermiona i Dean. To normalny nasz skład i jak zwykle dla kilku osób nie starczyło miejsc. Ja i Seamus wyszliśmy z przedziału, co zauważył Harry.Harry
Super! Ginny jest z Seamusem! A ponoć coś do mnie czuła. Skąd to wiem? Z pewnych źródeł. Skoro tak było to czemu mi nie powiedziała? I dlaczego znalazła sobie innego chłopaka?! Znudziła się mną czy co, kurwa? O fajnie, Seamus wyszedł do toalety.- Hej Ginny.
- O cześć, Harry.
- To prawda, że ty i Seamus ...
- Tobie też to powiedzieli bliźniacy?
- Noo... Tak. Powiedz mi jedną rzecz. Skoro Ci się ponoć podobałem to czemu jesteś z Seamusem?
- C...co?
Byłem wściekły za to co mi odwaliło, więc postanowiłem wiać. Seamus też szedł w jej stronę, więc nie chciałem się mu narażać. Ale kurcze, co jest? Nigdy nie zrozumiem kobiet ... Obciskują się z innym, bo chcą, żeby ten drugi był zazdrosny. Jeśli Ginny chciała to osiągnąć, to brawo! Udało jej się.
Ginny
A Harry'emu o co chodzi? Najpierw się mnie o coś pyta, następnie ma pretensje, a później ucieka.
***
Jestem już w dormitorium sama. Luna siedzi z Lisą w pokoju wspólnym, a Rosie flirtuje z Deanem. Usłyszałam pukanie do drzwi, więc wpuściłam, bo myślałam, że to Seamus. Jednak za drzwiami stał zupełnie kto inny ...- Musimy pogadać.
- O co Ci chodzi? W pociągu przecież zwiałeś ...
- Przecież szedł twój chłoptaś! Serio dlaczego ty mi to zrobiłaś?!
- Nie rozumiem, o czym ty mówisz.
- Teraz to nie wiesz, tak? Ponoć Ci się podobałem. Co się zmieniło?
- Przecież ty wolisz tę całą Chang.
- No fakt, podobała mi się, ale ... Zrozumiałem, że ...
W tym samym momencie wparował Seamus, kiedy zobaczył Harry'ego był bardzo wściekły.
- Co ty tu robisz Harry?
- Chciałem coś z Ginny wyjaśnić.
- A co jeśli mogę wiedzieć?
- To jest pomiędzy mną, a Ginny.
- Wynoś się stąd!
Wziął go za szaty i chciał go wyrzucić za drzwi. Nie mogłam do tego dopuścić.
- Zostaw go!
- Przecież się do Ciebie dobierał?
- Że kurwa co? - krzyknął zaskoczony Harry
- No co przyznaj się, że ją obmacywałeś.
- Pojebało Cię?
Tę kłótnię było chyba słychać w pokoju wspólnym, bo przyszedł Ron wraz z Hermioną.
- Co się tutaj dzieje? - zapytał zaskoczony Ron
- Harry przyszedł do dormitorium Ginny i ją obmacywał!
- Co?! Przecież to niemożliwe! - pisnęła Hermiona
- A jednak.
- Seamus! Przestań kłamać! Harry nic mi nie zrobił! Tylko rozmawialiśmy!
- Ty go jeszcze bronisz?
- Tak! Bo to mój przyjaciel!
Harry
No proszę, takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem! Teraz będę jako zboczeniec. Po prostu zajebiście! Zeszliśmy na dół, a tam Gryfoni zachowywali się jakby nigdy nic. Może nie słyszeli po prostu kłótni. Byłoby fantastycznie, gdyby tak było. Poszedłem wściekły do swojego pokoju. Tam był tylko Nevill.- Co jest stary?
- Oprócz tego, że chłopak Ginny uważa mnie za zboczeńca to chyba nic!
- Czemu?
- Poszedłem do Ginny, żeby z nią coś wyjaśnić. Potem wparował Seamus i zaczęło mu totalnie odwalać!
- Dziwisz się? Jest po prostu zazdrosny, że Ginny z nim zerwie z twojego powodu.
Szczerze nie miałem pojęcia co powiedzieć. Byłbym szczęśliwy, gdyby Ginny zerwała z Seamusem, ale nie miałem odwagi się do tego przyznać.
- Dlaczego miałaby to robić? - zapytałem nadal zaskoczony
- Przecież jesteś Wybrańcem ...
- No i co z tego?
- Jesteś przecież sławny i ... Seamus boi się stracić Ginny.
Aha. To Seamus ją kocha! Nie miałem pojęcia tak szczerze mówiąc. Myślałem, że woli Puchonki, bo zawsze był nimi zainteresowany.
-------------------------------------
Jak myślicie jak długo Ginny będzie z Seamusem?
CZYTASZ
Zauważ mnie kochanie ... //Hinny
FanficKolejny parring z Harry'ego Pottera. Tym razem Hinny, czyli Harry Potter i Ginny Weasley. Chodzą do Hogwartu, są w tym samym domu.(Gryffindor) Ona jest młodsza od niego o rok. Ginny się w nim podkochuje od 1 roku. Cóż się dziwić? Przystojny, odważny...