Carter
Siedziałem sam w swoim pokoju w domie Brooklyńskim. Amos i Ziya wyjechali właśnie do nomu pierwszego aby szkolić tamtejszych magów. Brakowało mi Ziyi, chociaż wyruszyli dopiero wczoraj rano. Nie zapowiadało się nic ciekawego. Od bitwy z Apopisem nic. Wszyscy byli chyba na treningach i nauce o magii. Ja zrobiłem sobie wolne. Jako że byłem chwilowo odpowiedzialny za dom i jego mieszkańców nie często mogłem pobyć sam. Myślałem o tym, co wydarzyło się podczas mojego powrotu z Long Island. Świrusowi pękła oś w łodzi i spadłem do jakiegoś basenu. Na szczęście nie było zbyt wysoko i skończyło się na złamaniu ręki. Z wody wyciągnęła mnie jakaś rudowłosa dziewczyna o imieniu Jazmin. Zawiozła mnie do szpitala i pomogła naprawić łódź. Jakimś dziwnym sposobem widziała ją i moje ubrania. Zastanawiałem się kim ona jest gdy usłyszałem:
- Nie przeszkadzam?
Odwróciłem się. W drzwiach stał Anubis w swojej ludzkiej postaci. Westchnąłem. Nie widziałem go od bardzo dawna. Odkąd Sadie chodziła z Waltem.
- Nie, wchodź. Co tu robisz?
Bóg śmierci oparł się o framugę drzwi.
- Przyszedłem, żeby poinformować cię, że niedługo do tego nomu przybędzie nowy... mag. Mam nadzieję, że potraktujesz go z honorem. Jest dobrze wyćwiczony i może was wiele nauczyć. To wyjątkowo ważna osoba. Zależy mi, żebyś dobrze się nią zajął. Liczymy na ciebie, Carter. Zbliża się spore zagrożenie. Bez jej pomocy wszyscy możemy zginąć. Mam nadzieję, że potraktujesz to poważnie.
Powiedział to tak szybko, że nie zdążyłem wtrącić ani słowa.
- Jasne, ale...
- Muszę już iść. Nikomu ani słowa o tym co ci powiedziałem. Znak rozpoznawczy tej osoby to złoty naszyjnik w kształcie albatrosa. Więcej nie mogę powiedzieć. Do widzenia Carterze.
Po tych słowach rozwiał się w pył. Cudownie. Jak dużo się dowiedziałem. Po chwili do mojego pokoju wpadł zdyszany Walt.
- Carter, musisz to zobaczyć- powiedział.Hej!!! Jeśli chcecie ogarnąć historię Jazmin przeczytajcie Córkę Mitów. Proszę o komentarze. Paaa!!!😘🙋😘
CZYTASZ
Kroniki Rodu Kane. Dalsze losy Jazmin.
FanfictionJazmin trafia do obozu Egipskich herosów przysłana przez Anubisa. Carter jest tu jedyną osobą, którą znała, ale nawet on nie wie, jak ważną rolę dziewczyna ma odegrać.