To zupełnie inna osoba.

32 3 2
                                    

*Light*
Po wczorajszych zdarzeniach czułem się źle. Ola nigdy się tak nie zachowywała. Popatrzyłem na zegarek i była 13:00. Trzeba ją budzić. Po kilku "Ola, wstawaj!", zacząłem ją szturchać. Ona nie reagowała. Po godzinie otworzyła oczy i powiedziała:
-Light, na noce mnie nie będzie. Jestem w innym wymiarze. Jak tam zamknę oczy, tu się otworzą. Tu też są przestępcy. Trzeba ich zabić, lecz niestety, moja moc tam nie działa. Połóż się obok mnie.- zrobiłem tak jak chciała. Po chwili znalazłem się gdzies indziej. Wyglądał jak nasz świat, lecz panowały tu inne zasady. Bogowie śmierci nie mieli tu wstępu, a jak tu weszli, tracili swoje moce. Popatrzyłem raz na Olę i zobaczyłem zupełnie inną dziewczynę. Miała brązowe włosy z czerwonymi końcówkami. Sam też byłem inny. Znaczy... Taki sam, tylko fryzurę miałem trochę inną. W ręku miałem tylko notes. Ola też.
-Light. Ty używaj notesu. Tu mnie znają, mogą zdemaskować.- tylko pokiwalem głową twierdząco.
Zeszliśmy po schodach, okazało się że to był obóz konny. Wszyscy stali na zbiórce ze wzrokiem wlepionym we mnie. Dziewczyny śliniły się na mój widok, a Ola tylko coś szeptała pod nosem. Jej oczy stały się czerwone, na co ja tylko pociągnąłem ją za rękę, by wyjsć z tłumu.
-Olka, co ty robisz?!-
-To co powinnam.- Wyrwała mi się z rąk. Miała jakoś więcej siły. Teraz to ona się zaczęła wyrywać?
-Widzisz tą dziewczynę w kręconych włosach?-
-Nom-
-To Amanda. Znaczy my ją znamy jako Sakai Tiny-
-To ta seryjna zabójczyni?-
-Tak. Ale narazie jej nie zabijaj, jeszcze nie wie kim jestem, a chce się od niej czegoś nauczyć.- spojrzałem się na nią dziwnie. "Nauczyć się czegoś" od seryjnej morderczyni. -Ja ją zabije.- dodała. Ola na chwile poszła do pokoju. A już po chwili przywaliła się do mnie jakaś dziewczyna.
-Hej przystojniaku.- Puściła do mnie oczko. Fu.
-Mam już dziewczynę.- Ona tylko wytrzeszczyła swoje oczy.
-A nie chcesz mnie zaruchać? Chce cię.- teraz to ja się na nią patrzyłem jak na idiotkę. Co ona sobie myśli?! Że zdradzę Olę.
Nikogo obok nas nie było. Po chwili dziewczyna się skulila, i upadła. Za nią stała Ola z nożem.
-Tak będzie każdy kończył, kto ze mną zadziera.-

---------------
Dziękuje AitanaMller za Votsy! To daje mi wenę i... No. To chyba wszystko.
Ktoś to czyta?

Zbuntowany anioł: Death Note kontynuacjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz