Droga Marinette.
Pewnie zastanawiasz się kto do Ciebie piszę i jak znalazłaś się w tym miejscu w którym teraz jesteś.Może powinnem się przedstawić?Moje imię to Adrien powiedzmy że kiedyś byliśmy przyjaciółmi.Teraz lekarze,twoja rodzina i przyjaciele powierzyli mi napisanie do Ciebie tego listu i jeśli będziesz chciała kolejnych.Moim zadaniem jest przypomnieć ci o twoim życiu i o naszej przyjaźni?Opowiem ci historię dwojga ludzi którzy kochali się w sobie na wzajem ale nigdy nie doszło do konfrontacji aż do czasu...Jeśli chcesz usłyszeć to daj mi znać w liście.A teraz powiem ci co się stało.Miałaś wypadek...ciężki.Straciłaś pamięć i nie pamiętasz nikogo ani niczego.Nikt nie może Cię odwiedzać bo możesz bać się tych ludzi nawet ja nie mogę do Ciebie wejść...może kiedyś.kiedyś zależy od Ciebie tylko od Ciebie Marinette.
Czekam na odpowiedź.
Do zobaczenia...
Niedługo...
PS:Kocham Cię biedroneczko...
♡♡♡♡♡
Witaj Adrienie.
Opowiedz mi o tej histori i przy okazji opisz swój wygląd i charakter.Powiedz mi też o mojej rodzinie i o przyjaciołach bardzo chcę to wiedzieć.
Mam też do Ciebie pytania...
konkretnie trzy.
1.Mam chłopaka?
2.Mam wroga?
3.Co wydarzyło się w dniu wypadku?
Na razie wiem tylko jak mam na imię,nazwisko i że mam przyjaciela jakim jesteś ty oczywiście.Ostatnio śnią mi się też dziwne sny mogła bym opowiedzieć Ci jeden?
I tak to zrobię ;).
Do mojego domu przyszedł chłopak w przebraniu czarnego kota bądź pantery.Zaczął filtrować ze mną ale ja chyba tego nie lubiłam.Następnie poszłam na randkę z super bohaterem który umiał rysować coś i to się pojawiało ale on był zły.Kot bądź pantera pomógł mi go powstrzymać przed zrobieniem krzywdy jakieś bląd lasce ale zostaliśmy uwięzieni w przezroczystej klatce na szczęście dzięki mojej mądrości wyszliśmy z tego cało.
Co o tym sądzisz?
Czy to zdarzyło się na prawdę?
A może sobie przypominam?
PS:Co oznaczało to na końcu Twojego listu "Kocham Cię biedroneczko"?
♡♡♡♡♡
Hej Mari!
Tak kiedyś do Ciebie mówiłem...
Twój sen wydarzył się w tej historii którą chcę ci opowiedzieć.Ale do tego przejdziemy potem.Na wszystkie pytania ci nie odpowiem ale na te najważniejsze tak.To co widziałaś w śnie to nie pantera a czarny kot to taki super bohater MEGA PRZEYSTOINY!Tak wygląda...Jeśli chodź o Twojego chłopaka to narazie go nie masz.
Pytałaś też o wroga tak masz go to taka blądynka z naszej klasy ta której ten zły chciał coś zrobić.Zaś o wypadku narazie nie będziemy rozmawiać wszystko w swoim czasie.Nie opiszę siebie ale wyśle zdjęcie nie lubię siebie opisywać.To ty i ja.Przebierałaś się tamtego dnia to ZOO i znaleźliśmy takie stroje w twojej szafie.O przy okazji świetnie szyjesz.Jeżeli chodziło o tam to "Kocham Cię biedroneczko" to dowiesz się w swoim czasie.Jeśli chodź o rodzinę to masz tatę i mamę jesteś w połowie Azjatką.Twoi rodzice prowadzą piekarnie.Są bardzo mili.Nie masz rodzeństwa.
W kolejnym liście zacznę opowiadać ci tą historię będzie to historia miłosna Czarnego kota,Biedronki,Alexa i Mery.Przeglądaj się opowieści uważnie może dostrzeżesz podobieństwa do snów.
PS:Opisuj mi wszystkie sny.A ja tobie w zamian opowiem tą historię.
Do jutra Mari...
❤❤❤❤❤❤❤❤
Hejka!Mam dla was pytanie chcecie maraton?Jeśli tak pisać w kom.Zaczął by się on od niedzieli a kończył w piątek.Chodzenie trzy rozdziały lub dwa.
Co wy na to?
PISAĆ W KOM💓
CZYTASZ
Biedronka & Czarny Kot||Je t'aime
FanfictionMinęło już tyle czasu od kiedy wzięłam w swe drobne ręce miraculum biedronki...Już dziesięć miesięcy nieustannego ratowania Paryża.Powoli przyjmuję do wiadomości że Adrien nigdy nie był i nie będzie dla mnie.Czuję że pomiędzy mną a Czarnym kotem rod...