Ciemne niczym noc włosy,lilowe oczy i drobna sylwetka.Tak mogła bym się opisać.Jestem Marinet Dupain-Cheng w połowie azjatka a w połowie Francuzka.Jeśli chodzi o moje życie prywatne to mam dwie najlepsze przyjaciółki Tiki moją Kwami i Alie.Jest jeszcze ktoś...Awww Adrien Agrest można zaliczyć go do moich przyjaciół.Niestety tylko przyjaciół...Chodź teraz próbuje uświadomić sobie że on mnie nie kocha i nigdy nie pokocha. Całe moje życie prywatne nie jest jakoś strasznie ciekawe.Ale od dziesięciu miesięcy prowadzę podwójne życie, staje się Biedronką!Teraz po tych paru miesiącach nie wyobrażam sobie życia bez Tiki i bez czarnego kota.Dobra za tym drugim to bym chyba nigdy nie tęskniła.A tak szczerze jest cudownym partnerem i przyjacielem ale jego żarty...Ugh lepiej nie wspominać.Teraz kończy się rok szkolny i w końcu nie będę widziała twarzy tej wrednej...(Nie dokończę wiecie o kogo chodzi taka blondynka 😉)
-Marinet!Wstań dziś koniec roku!Chcesz za spać?!A po zakończeniu dyskoteka na którą czekałaś!-Krzyczy moja kwami.
-O nie za pięć minut się zacznie!SZYBKO!
🐞🐞🐞
Jak się podoba pierwszy rozdział?
Nie jest w stu procentach taki jak bym chciała ale jest☺Kolejny już niedługo.
CZYTASZ
Biedronka & Czarny Kot||Je t'aime
Fiksi PenggemarMinęło już tyle czasu od kiedy wzięłam w swe drobne ręce miraculum biedronki...Już dziesięć miesięcy nieustannego ratowania Paryża.Powoli przyjmuję do wiadomości że Adrien nigdy nie był i nie będzie dla mnie.Czuję że pomiędzy mną a Czarnym kotem rod...
