15

298 37 6
                                    

Obecnie jest pięć minut po północy a my oglądamy jakąś tandetną komedie romantyczną.

Leo gwaltownie wpil się w moje usta, nie wiem kiedy i jak znaleźliśmy się w moim pokoju na łóżku, Leo jakby wisi nade mną nie odrywając się od moich ust..
Jednym zwinnym ruchem zciagnal moją koszulkę...

-Lili obudź się halo lili- o co chodzi?

-L-leo?

-tak haha zasnęłas jak oglądaliśmy film, mamrotalas coś o mnie, mów co ci się śniło? -powiedział przez śmiech

-wiesz co nie chcesz wiedzieć. ..

-wlasnie ze chce wiedzieć dalej mów co nawywijalem w tym śnie

-Ehh no dobra...śniło mi się ze my...Yy no wiesz -powiedziałam po czym chyba spaliłam buraka.

-haha dobra mała chód spać

-mała to jes twoja pala.

-a co sprawdzałas w tym śnie?

strzeliłam sobie face plame i odpowiedziałam z uśmiechem na ustach
-a sprawdzałam wiec wiem -zrobiłam minę zwycięzcy na co chłopak tylko przegryzl warge.
-too idziemy spać czy będziesz tak gryźć swoje wargi i wlepial we mnie te czekoladowe śliczne galy oczne? -czy ja powiedziałam ze on ma śliczne oczy?

-ooo komuś podobają się moje oczka?

-y mmm. ..ta jakby -powiedziałam chyba trochę zakłopotana. Kur po co ja to mówiłam.

Poszliśmy do mojego pokoju gdzie Leo od razu rzucil się na moje łóżko

-o nie ne nie nie nie nie nie panie Devries spisz pan na podłodze w wannie albo w ogródku -powiedziałam wytykająć mu język

-wiec...

Opętani- L.D._ Ch.L √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz