Obecnie jest pięć minut po północy a my oglądamy jakąś tandetną komedie romantyczną.
Leo gwaltownie wpil się w moje usta, nie wiem kiedy i jak znaleźliśmy się w moim pokoju na łóżku, Leo jakby wisi nade mną nie odrywając się od moich ust..
Jednym zwinnym ruchem zciagnal moją koszulkę...-Lili obudź się halo lili- o co chodzi?
-L-leo?
-tak haha zasnęłas jak oglądaliśmy film, mamrotalas coś o mnie, mów co ci się śniło? -powiedział przez śmiech
-wiesz co nie chcesz wiedzieć. ..
-wlasnie ze chce wiedzieć dalej mów co nawywijalem w tym śnie
-Ehh no dobra...śniło mi się ze my...Yy no wiesz -powiedziałam po czym chyba spaliłam buraka.
-haha dobra mała chód spać
-mała to jes twoja pala.
-a co sprawdzałas w tym śnie?
strzeliłam sobie face plame i odpowiedziałam z uśmiechem na ustach
-a sprawdzałam wiec wiem -zrobiłam minę zwycięzcy na co chłopak tylko przegryzl warge.
-too idziemy spać czy będziesz tak gryźć swoje wargi i wlepial we mnie te czekoladowe śliczne galy oczne? -czy ja powiedziałam ze on ma śliczne oczy?-ooo komuś podobają się moje oczka?
-y mmm. ..ta jakby -powiedziałam chyba trochę zakłopotana. Kur po co ja to mówiłam.
Poszliśmy do mojego pokoju gdzie Leo od razu rzucil się na moje łóżko
-o nie ne nie nie nie nie nie panie Devries spisz pan na podłodze w wannie albo w ogródku -powiedziałam wytykająć mu język
-wiec...
CZYTASZ
Opętani- L.D._ Ch.L √
FanfictionOn tajemniczy, skryty, ukrywa przed nią swoje prawdziwe oblicze. Uda jej się rozwikłać zagadkę? Jak potoczy się ich historia?