Rozdział 13

2.6K 181 43
                                    

POV Rue

Gdy Liam mnie pocałował, przez chwile byłam w szoku, i dopiero po chwili zareagowałam, wplatając palce w jego włosy i odwzajemniając pocałunek.
Moje serce krzyczało żebym tego nie robiła, a rozum dopingował mi.
Ale byłam zbyt stęskniona za pocałunkami, dotykiem, żeby to przerwać. Po prostu chciałam żeby ktoś o mnie zadbał, zaopiekował sie mną. Brakowało mi tego odkąd Niall zniknął.

Właśnie, Niall.

Zacisnełam powieki i jak najszybciej wyrzuciłam go z moich myśli. On pewnie gdzieś się teraz wspaniale bawi z innymi dziewczynami, ja również się dobrze bawię i może tak powinno zostać.

Nim się zorientowałam Liam pogłębił pocałunek i złapał mnie za uda podnosząc, dzięki czemu mogłam opleść go nogami w pasie, zaczął iść w kierunku pokoju a gdy dotarł, zabrał jedną z rąk z moich ud i otworzył drzwi wciąż mnie całując, wszedł do sypialni i położył mnie delikatnie na swoim łóżku.
Oderwał swoje usta od moich i zaczesał pasemko włosów za moje ucho.

- Jesteś piękna, Rue. - Powiedział na co sie zarumieniłam.

Chłopak uśmiechnął się, po czym nachylił się i zacząl całować mnie po szyji, przy okazji robiąc mi pare malinek.

Mam nadzieje, że nie będe jutro wyglądała jak choinka.

Złapał za rąbek mojej koszulki, pociągnął ją w góre pozbywając się zbędnego materiału i rzucił ją gdzieś za siebie, to samo zrobił z moimi spodniami.

Spojrzał na mnie niepewnie a ja tylko skinełam głową. Uśmiechnął się na to i zrzucił ręcznik ze swoich bioder, zdjął moją bieliznę, po czym nachylił się i mnie pocałował.

No i stało się.

***

Leżałam w łóżku Liama przykryta kocem, on właśnie brał prysznic, po raz kolejny w tym dniu, a ja przeglądałam media społecznościowe na telefonie, ale nic ciekawego się nie działo, więc zabkokowałam go i odłożyłam na szafke obok łóżka.

Po kilkunastu minutach bezczynnego leżenia, usłyszałam dźwięk przychodzącego sms'a, więc podniosłam mój telefon z szafki, ale żadnego powiadomienia o nowej wiadomości nie miałam.
Zmarszczyłam brwi i rozejrzałam się po pokoju, na komodzie stojącej naprzeciw łóżka leżał telefon Liama i migał, wstałam i podeszłam do niej, wziełam go do dłoni ale w tej samej chwili ekran zgasł, już miałam go odblokować gdy do pokoju wszedł chłopak i gdy zobaczył swoją własność w moich rękach, zrobił wielkie oczy, podszedł do mnie i szybko mi go wyrwał z ręki.

- Co robiłaś z moim telefonem?

- Nic. Leżał na podłodze więc go podniosłam. - Skłamałam.

- Nie przypominam sobie, żebym go tam kładł, ani z pewnością nie spadł.

Przewróciłam oczami.

- Nieważne. Zapomnij. - Wróciłam do łóżka i położyłam się.

Liam odblokował komórkę, i nie mam pojęcia co przeczytał na niej, bo zagryzł warge i podrapał sie po karku. Zawsze tak robił gdy był zdenerwowany albo zestresowany czymś.

- Przepraszam. Muszę zadzwonić. - Powiedział szybko i wyszedł z sypialni.

- Okej..

Czy on coś przede mną ukrywa?

Leased Girlfriend || Niall Horan [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz