POV Rue
- Rue jest od dziś twoją dziewczyną Horan, koniec dyskusji. - Powiedział ochryple Mason.
- Nie będę bawił się w żadne pierdolone ustawione związki! Tym bardziej z księżniczką trenera. - Krzyknął w złości i sfrustrowany przeczesał dłonią włosy, i gdyby nie to że jest takim zapatrzonym w siebie idiotą, uznałabym to za gorące.
- Nie obchodzi mnie to. Podpisała kontrakt. Nie masz nic do powiedzenia. Twoje pijackie wypady psują reputacje klubu, dziewczyna jest po to by ludzie skupili uwagę choć trochę na niej, na was, na pozytywach a nie tylko negatywach jakie ostatnio się słyszy o tobie. - Skończył swoją wypowiedź, rzucił blondynowi ostatnie spojrzenie i wrócił do swojego biura.
- Słuchaj Roxanne, czy jak ty tam sie naz.. - Zaczął podchodząc do mnie.
- Rue, jestem Rue. Nie tak trudno zapamiętać trzy litery. - Przewróciłam oczami.
- Cokolwiek. Po pierwsze, jeśli mamy być w jakimś gównie zwanym związkiem to jak najmniej całowania, przytulania, i jakiegokolwiek innego dotykania, rozumiesz? - Spytał szorstko.
- Szczerze? Pasuje mi to. Nie lubię cię, ale za udawanie twojej dziewczyny dostane kasę, sporą kasę, więc robię to tylko po to by opłacić studia, i akademik - Uśmiechnęłam się sztucznie - Ty, ani twój bogaty tyłek, nie interesujecie mnie.
- Wspaniale. Jak widać żadne z nas nie darzy się sympatią.
- I darzyć nie będzie.
- Trafiła mi się zimna suka hm? - Odparł złośliwie.
- Trafił mi się egoistyczny dupek, hm? - Ogryzłam się, a jego oczy pociemniały, zrobił krok w moją stronę ale w tym samym czasie usłyszał swoje imię, rzucił mi ostatnie pełne pogardy spojrzenie, odwrócił się i ruszył w kierunku chłopaka o czekoladowych oczach.
Westchnęłam, obserwując jak odchodzi.To nasza pierwsza rozmowa, a ja już zaczynam żałować że podpisałam ten kontrakt.
CZYTASZ
Leased Girlfriend || Niall Horan [ZAWIESZONE]
Hayran KurguRue. Niall. Niall. Rue. Oboje się nienawidzą. Ona jest córką trenera klubu. On jest jednym z najlepszych piłkarzy, ale ma złą reputacje przez swoje zachowanie. Postanawiają wynająć mu dziewczynę, by poprawiła jego wizerunek. Rue. Podpisują kontrakt...