Pamiętnik

685 39 21
                                    

Informuję że to nie ja jestem twórcą rozdziału ! Napisała ją dla mnie miniongru2 , której jeszcze raz dziękuję . Poprawiłam tylko parę rzeczy i jest idealnie ;)

Otworzyłam pamiętnik na stronie pierwszej .

Własność Toma Morvolo Riddle

Druga strona

Dzisiaj urodziła się moja córka Rossie i jej siostra Ann

Od kiedy ja mam siostrę ? - pomyślałam .

Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie one są tak samo piękne jak ich mama .

Wyjęłam zdjęcie rodziców trzymających dwa maleństwa , a pod nim podpis ;

Rossie i Ann 1 miesiąc życia 

Powoli czytałam następne strony , aż widzę...

Ktoś moje dziewczynki , chyba zaraz nie wytrzymam i się rozpłaczę .

Rodzice bardzo przeżyli nasze zniknięcie - pomyślałam .

Jedyne co mi zostało to odnaleźć siostrę . Odłożyłam wszystko na swoje miejsce i wróciłam do pokoju . jakby nigdy nic .


 6 miesięcy później 


Dzisiaj ślub , nikomu nie mówiłam o siostrze , czekałam na odpowiedni moment . A co do poszukiwań to nic nie znalazłam , kompletnie nic , jakby się rozpłynęła w powietrzu .

Ślub ma się odbyć w Riddle Manor , jest 07:00 , a ślub jest za pięć godzin . Postanowiłam wziąć prysznic i zjeść śniadanie . Kiedy wróciłam ze śniadania była 9:30 , czyli dwie i pół godziny by się przygotować , poprosiłam o pomoc moją mamę , pora na suknię .

 Kiedy wróciłam ze śniadania była 9:30 , czyli dwie i pół godziny by się przygotować , poprosiłam o pomoc moją mamę , pora na suknię

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Teraz buty .

Teraz buty

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Makijaż 

I fryzura 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I fryzura 

Wszystko prezentuję się naprawdę cudownie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Wszystko prezentuję się naprawdę cudownie . Całe przygotowania zajęły dwie godziny i piętnaście minut . Postanowiłam że poczekam aż mama poinformuję mnie żeby schodzić . Myślałam o mojej siostrze , jak ona wygląda ? Jaki ma charakter ? Czy jest do mnie podobna ? Tak zleciało mi ostatnie piętnaście minut . Zaczęłam zchodzić na dół , ogród był pięknie przystrojony , a pod łukiem weselnym stał uśmiechnięty Draco . Jak ja go uwielbiam . Po ceremonii zaczęły się tańce , postanowiłam się przebrać .

Tańczyliśmy całą noc , w końcu zebrałam się na odwagę i podeszłam do taty

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Tańczyliśmy całą noc , w końcu zebrałam się na odwagę i podeszłam do taty .

- Hej tato - powiedziałam .

- Dobry wieczór Rossie , coś się stało ? Masz taki przygnębiony głos . - Powiedział obawiając się co się stało .

- Tato... Kim była Ann ? - Tata miał oczy jak dwa galeony , kiedy to usłyszał .

- Różo Ann była twoją siostrą - od razu posmutniał na twarzy .

- Jak to była ? 

- Kochanie kiedy nam was zabrali , byliśmy załamani . Ty się odnalazłaś... ale ona nie . - powiedział prawie płacząc .

- Spokojnie tato znajdę ją obiecuję 

- Wybacz , nie myśl że w ciebie wątpię , ale wiele razy próbowaliśmy z mamą bez skutku - Odparł .

- Ale ja wiem że mi się uda , są wakacje . Za tydzień wracam do szkoły wtedy zacznę poszukiwania . 

- Dobrze , ale teraz już idź bo Dracon czeka na ciebie .

Cholera . Kompletnie zapomniałam że to mój ślub ! Po chwili wracam do Dracon'a .

- Idziemy do pokoju ? - zapytałam .

- Jak to my ? - Spytał próbując się zdenerwować , ale po chwili oboje wybuchnęliśmy śmiechem .

- Kochanie od dzisiaj śpimy razem . - Przypomniałam mu .

- To chodźmy .

- Dobrze .

Jak wyszłam z łazienki Draco leżał już w łóżku . Nagle przytulił mnie i zaczął całować . To była długa noc .

Obudziłam się o 09:00 , Dracon smacznie spał , więc postanowiłam go nie budzić . Umyłam się , gdy wyszłam zobaczyłam że Draco już nie śpi .

- Dzień dobry , piękna - Zaczął Draco .

- Hej - odpowiedziałam .

- Tylko "hej" ? Tyle dla ciebie znaczę ? - spytał oburzony .

- No tak . A co więcej ?

- A chcesz powtórkę z wieczora ?

Otworzyłam już usta żeby coś powiedzieć , ale ten szybko zaczął mnie całować . Nagle poczułam się słabo i biegłam do łazienki zamykając się na klucz . Zwróciłam chyba wszystko co wczoraj jadłam , nagle poczułam że czuję się gorzej . Ostatnie co pamiętam to Droco wołający pomocy .

***Draco***

Otworzyłem drzwi , bo wołałem ją przez dłuższy czas , ale nic nie mówiła . Zastałem ją leżącą na podłodze , była bardzo blada . Postanowiłem kogoś zawołać . Krzyczałem 'Pomocy" . Po chwili wbiegła mama Rossie , i zabrała ją do pokoju medycznego , wezwała lekarza . Po badaniach mogę wejść do Rose , lekarz podszedł do mnie .

- Pana żona jest w ciąży - Znieruchomiałem .


Rossie w HogwarcieWhere stories live. Discover now