Louis nie spóźnił się na swoje zajęcia, ale był rozproszony od samego początku. Nie mógł odpowiedzieć na jakiekolwiek pytanie, oraz nie potrafił wyjaśnić czym się dokładnie teraz zajmowali.
Rodzeństwo patrzyło na niego wszystkowiedzącym wzrokiem. Przy obiedzie, Niall szturchnął go w ramię, ściągając z powrotem na ziemię. Powtórzył pytanie, które już wcześniej zadawał, lecz pozostawało ono bez odpowiedzi.
- Więc, bujasz w obłokach dla Harry'ego, huh?
- Tak, ja…kocham go.- szatyn ciężko westchnął. Bliźnięta zachichotały.
- Owww, jak romantycznie!- Gemma zagruchała.- Mam nadzieję, że tak samo mój mąż będzie mnie kochał, jak Harry Lou.- oświadczyła poważnie.
- Pfff.- Niall prychnął.- Nigdy nie weźmiesz ślubu. Nikt nie chciałby cię za żonę.
Księżniczka rzuciła mu wściekłe spojrzenie.- Ale to w porządku, będziesz mogła się widywać ze mną i moim mężem, a może nawet zostaniesz naszym zwierzakiem.- zaśmiał się głośno, po czym wepchnął do swoich ust porcję jedzenia.
- Chętnie, jeśli on kiedykolwiek ośmieli się wziąć z tobą ślub.- dziewczyna dogryzła.- Nie wygląda na zbyt chętnego, szczerze mówiąc.- niebieskooki jedynie niezainteresowany wzrusza ramionami.
Louis jest zagubiony.
- Niall, jesteś zaręczony?- pyta z rozszerzonymi oczyma.- Z kim? Dlaczego nic o tym nie wiem?
- To książę Irlandii, Sir Devine.- Anglik wymamrotał z pełnymi ustami.- Obiecał małżeństwo, gdy byliśmy jeszcze małymi dziećmi, lecz nasze kraje miały kiepskie kontakty przez ostatnich parę lat. Ślub powinien być ostatnim krokiem w odbudowaniu przyjaźni i przymierza.- kontynuował, wystawiając język w stronę siostry.- Za to Gemma, nie ma żadnego narzeczonego, nawet adoratora.- dokończył z tryumfalnym uśmiechem. Brunetka zaplotła ręce na swojej klatce piersiowej, wydymając dolną wargę.
- Nie martw się, Gemma.- Louis powiedział łagodnie.- Na pewno za kogoś wyjdziesz! Ale być może to lepiej, ponieważ jesteś na to zbyt młoda. A teraz możesz przyjemnie spędzać czas.- oboje stanęli naprzeciw szatyna z ostrymi wyrazami twarzy.
- Nie chcesz wychodzić za mąż, Louis? Uważasz, iż jesteś za młody?- pyta Niall niepewnie.
Mały książę jedynie wzdycha.- Nie wiem. Znaczy się, chcę wziąć ślub, i kocham Harry'ego, i czuję się przy nim szczęśliwy. Lecz…nic o tym nie wiem. Nie wiem co robić, boję się, że będzie mną rozczarowany. I nie miałem jeszcze swojej pierwszej gorączki, więc nawet nie jestem mężczyzną, tylko dzieckiem. Boję się, że Harry nie będzie mnie chciał.- Francuz poczuł się głupio, gdy wypowiedział swoje obawy na głos, przed swoimi przyjaciółmi, jednakże również była w tym ulga. Potrzebował rozmowy na ten temat.
Gemma uśmiechnęła się życzliwie do niego.- Oh Lou, rozumiem że się boisz. Ale mogę cię zapewnić, że Harry będzie cię kochać choćby nie wiem co, nawet jeśli nie posiadasz żadnego doświadczenia, i wciąż jesteś dzieciakiem. On szaleje za tobą, ciągle siedząc z głową w chmurach.
- Nigdy tego nie robiłeś, ale spuściłeś się kiedyś, nie?- Niall zapytał. Młodszy sapnął, natychmiast czerwieniąc się jak szalony.- Boże, wyluzuj Lou.- dodał rozdrażniony.- Jesteśmy tu jedynie my i Gemma. Dwie omegi oraz dziewczyna, która używa wszelkich obrzydliwych szczegółów byś wiedział co to jest okres! Nie ma w tym nic karygodnego. Jesteś omegą, podniecasz się, dochodzisz, i pieprzysz się w swoją dziurę w tyłku. Pogadamy o tym na spokojnie, przestań się stresować, dobrze?
Louis bierze głęboki wdech.- Tak, wybacz, masz rację. Ja po prostu nie jestem do tego przyzwyczajony.- spogląda na dwójkę wzrokiem jelenia, którego złapały światła samochodu.- Nigdy się nie spuściłem. Tak mi się przynajmniej wydaje. I…wiesz, mój brat powiedział mi, że powinienem się sam dotykać, kiedy…- przerywa, patrząc niepewnie na Gemmę, która przekonuje go, aby kontynuował.- Kiedy jestem twardy. Dlatego chciałbym uzyskać pomoc, by wiedzieć jak można uczynić seks lepszym. Lecz próbuję, i nie wiem, to nie działa. Czuję się głupio, bo zależy mi na tym, aby było mu dobrze, ale będę jedynie nudny.
CZYTASZ
London is well worth a mass - Tłumaczenie. |Zakończone|
FanfictionLouis jest Omegą, a na dodatek księciem Francji. Kiedy ma trzynaście lat, zostaje zaręczony z Harry'm pochodzącym z Anglii w celach politycznych. Ślub ma scementować przymierze dwóch państw. Oto ich historia. Autorka: dolphinaaaa NIE jestem tłumaczk...