Było to na początku roku szkolnego. Kiedy była pierwsza <no, druga właściwie> lekcja historii, pani kazała nam otworzyć książki na stronie piątej. Więc wszyscy otwierają, gdy nagle mój kolega, który siedzi za mną, krzyczy, że on nie ma strony piątej. Pani podchodzi do niego, szuka i faktycznie nie ma. Zamyka książkę, a to podręcznik od polskiego był...
Pozdrawiam,
~Gall Anonim~
CZYTASZ
Wattpad wyznaje
RandomWattpadowa wersja „wyznajemy" oraz „anonimowe". Publikujemy śmieszne i nieśmieszne wpadki z życia codziennego.