Moja siostra cioteczna organizowała swoje czternaste urodziny. Chciała mieć taką małą, kameralną imprezę, dlatego zaprosiła tylko mnie i naszą przyjaciółkę, a całość zorganizowała w domu swojej babci, na przedmieściach Warszawy. Siostra cioteczna stwierdziła też, że strasznie chce mieć różne zdjęcia. I takie ładne, i takie trochę mniej. Jako że naprawdę nie cierpię, jak ktoś robi mi zdjęcia, zgodziłam się tylko ze względu na jej urodziny i pod warunkiem, że siostra będzie mi robiła zdjęcia tylko za moim przyzwoleniem. Najpierw wszystko szło zgodnie z naszą ugodą, ale później w głowie mojej kuzynki zrodził się szatański plan zrobienia mi „przypałowych” oraz „zrytych” zdjęć do wstawienia w poście urodzinowym na Facebooka. Więc złamała nasz układ i zaczęła mi robić zdjęcia z ukrycia. Kiedy zorientowałam się, co się dzieje, zaczęłam się wydzierać, żeby przestała i pokazałam jej środkowy palec. W tym niefortunnym momencie kuzynka zrobiła mi zdjęcie.
Wszystko skończyłoby się dobrze, gdyby chwilę po zrobieniu tegoż pechowego zdjęcia, babcia mojej siostry ciotecznej, a tym samym moja ciocia, nie stwierdziła, że chce obejrzeć nasze dzisiejsze zdjęcia. Strałyśmy się ją jakoś odwieść od tego pomysłu, ale ciocia tak się na to zawzięła, że sama wzięła telefon siostry i zaczęła przeglądać urodzinową galerię (dodam, że ciocia potrzebuje specjalnych okularów do telefonu, komputera, itp., a w ferworze „walki” o zdjęcia, nie pomyślała o tym, żeby je założyć). W pewnym momencie doszła do zdjęcia, na którym pokazałam siostrze palec. Zatrzymała się na nim na chwilę po czym stwierdziła: „Ale cudne zdjęcie, M*******, będziesz mi je musiała wywołać”. Spojrzałyśmy na siebie z siostrą i wybuchnęłyśmy niekontrolowanym śmiechem. Doszło do tego, że ciocia totalnie ogłupiała stała i wpatrywała się, jak tarzamy się po trawie. Po chwili patrzenia tak na nas dodała: „Co wam się stało? Przecież tutaj na zdjęciu A****** ślicznie się uśmiecha i macha do kamery”. Te słowa wywołały u nas kolejny napad niekontrolowanego śmiechu.
CZYTASZ
Wattpad wyznaje
RandomWattpadowa wersja „wyznajemy" oraz „anonimowe". Publikujemy śmieszne i nieśmieszne wpadki z życia codziennego.