Pewnego słonecznego zimowego dnia wracałam do domu razem z ciocią, mamą i kuzynką z wycieczki do lasu. Zainteresował mnie właśnie spadający z nieba worek po ziemniakach, przez co się potknęłam. Zachowałam równowagę, balansując na jednej nodze. Stając normalnie, poślizgnęłam się na tym worku po ziemniakach, i wylądowałam na ziemi. Odwróciłam się na plecy, patrząc na śmiejące się mamę i ciocię, wtedy zza zakrętu wybiegła moja kuzynka, nie wiem co robiła tam sama, i potknęła się, lądując na mnie. Nadal nie mogę uwierzyć, że to się zdarzyło.
CZYTASZ
Wattpad wyznaje
RandomWattpadowa wersja „wyznajemy" oraz „anonimowe". Publikujemy śmieszne i nieśmieszne wpadki z życia codziennego.