-Boję się.
-Czy to dobry pomysł?
-A może warto spróbować?
-Nie po co mi to. Zawsze próbowałam nigdy nic nie wychodziło.
-Ale teraz wyjdzie.
-Nie wyjdzie.
-Kiedyś musi przyjść czas na zmiany.
-Chyba szybciej na śmierć.
-Przekonam sie do niego.
-Szybciej on ci zrobi krzywdę. Co mógłby od ciebie, takiej słabej i bezcennej osoby, chcieć.
-Może on akurat ma dobre zamiary.
-Ta i może jeszcze frytki do tego.
-Może on serio chce mi pomoc, jako jedyny sie mną zainteresował.
-Albo jest zbyt napalony i nie ma nikogo innego.
-Kiedyś muszę spróbować i zaryzykować.
-Nie każdy jest dobry.
-Nie każdy ma złe zamiary.
-Nic z tego nie będziesz miała i tak umrzesz.
-Ale bynajmniej z uczuciem, że coś robiłam, a nie, że zmarnowałam to wszystko co jako jedyne bez wysiłku dostałam.
-Nawet tego nie jesteś godna.To wszystko jest za ciężkie,
ile jeszcze mam się męczyć.
Nie umiem prosić o pomoc nawet jeśli tak bardzo jej chce i wiem, że jej potrzebuję.
![](https://img.wattpad.com/cover/93351237-288-k712577.jpg)
CZYTASZ
That's not easy ~ L.H
FanfictionZobaczyłem to w jej oczach, Wiedziałem co muszę zrobić, Miałem świadomość, że to nie będzie proste, Nie odpuściłem.