Pamiętnik ✔

11

- Rozpoznawanie białaczki to dość skomplikowany proces. Musimy potwierdzić obecność złośliwej choroby nowotworowej. Gdy uzyskamy pewność, że pani siostra ma białaczkę, diagnostykę należy poszerzyć. Kolejnym etapem jest ustalenie konkretnego typu i podtypu białaczki oraz budowy komórek nowotworowych, z których się wywodzi. To niezbędne informacje, jakie należy zyskać, aby rozpocząć skuteczne leczenie onkologiczne...

- To niemożliwe

- Musimy potwierdzić diagnozę. Bez tego, nic nie będzie pewne.

Wyszłam z gabinetu. Oparłam się o ścianę korytarza, zjeżdżając po niej na ziemię. Płakałam. Miałam wyrzuty sumienia, że nie przyszłam wcześniej z Olivią do szpitala. Może..może wszystko by było inaczej?

2 godziny później

Cały czas byłam przy dziewczynce. Cały czas nad nią czuwałam i patrzyłam w jej małe oczka. Czekałam na jakąś wiadomość od lekarza.

- Następne badania zrobimy jutro rano . Musimy rozpoznać konkretny typ... białaczki- powiedział starszy mężczyzna z wyraźnym współczuciem na twarzy. Kiwnęłam głową. Nie mogłam wydusić z siebie ani jednego słowa. Patrzyłam na zamknięte oczy Olivii. Widziałam, że była wykończona i wystraszona.

Następnego dnia

- Proszę pani - budził mnie lekarz i pielęgniarka.

- Matko co się dzieje - wstałam z krzesełka i od razu spojrzałam na puste łóżko.

- Gdzie Olivia?!

- Na badaniach. Przeprowadziłem przedmiotowe badanie w celu wykrycia innych objawów. Olivia ma nacieki w skórze, infekcję jamy ustnej i odbytu. Jednak żeby wskazać typ choroby, należy wykonać pozostałe badania, które w tym momencie są przeprowadzane.

Drogi pamiętniku. Moje życie przewróciło się do góry nogami. Olivia zachorowała na białaczkę. Od kilku dni jesteśmy w szpitalu. Modlę się do Boga o godne warunki dla nien. Codziennie modlę się o lepsze jutro.

Rozdziały będą krótkie, jednak postaram się wstawiać codziennie :)