Miesiąc do ślubu, Julia zaczyna zapinać wszystko na ostatni guzik, odebrała suknię i jeszcze raz ogarnęła wszystko z całą ceremonią i salą weselną. Jestem zdziwiona jej spokojem, ale to w końcu ostatnimi czasy oaza spokoju.
Wiktoria ostatnio często wyjeżdża na wykłady, ale będzie na ślubie. Nie mogę się doczekać przygotowań do ślubu, fakt faktem będę miała na nim dorodny brzuszek, ale bardzo się cieszę.
Chcę już przy sobie Luke'a, przytulić się do niego... Chciałabym.
Muszę wytrzymać jeszcze tydzień.
Ja: Chcę Cię Tu Już!
Luke: Ehh.. Wy i te wasze zachcianki, też bym bardzo chciał, jeszcze tydzień
Ja: Ok
Luke: Ej..ej..ej.. Co ma znaczyć to "Ok"? Kochanie ja też tęsknie, ale taka praca...
Ja: Wiem
Luke: Niedługo przyjadę i będziemy mieli rok wolnego. Narodziny Oliver'a, nasz ślub za dwa miesiące, Ty w białej sukni, Ja w garniturze przy ślubnym kobiercu, noc poślubna ;), miesiąc miodowy, kolejne dzieci, wnuki, i całe życie razem.
Ja: Zaplanowałeś już nam całe życie?
Luke: Tak :D
Ja: Nie uwzględniłeś tras ...
Luke: A no tak...
Ja: Muszę już iść Luke... Do Zobaczenia
Luke: ... Do Zobaczenia... Kocham Cię
Wiem, że teraz zachowałam się jak zimna suka, ale muszę wszystko poukładać. Luke mnie kocha i to wiem, kocha nasze dziecko, chce ze mną spędzić resztę życia.
Ja: Ja Ciebie też. Czekam
CZYTASZ
Wherever you are || L.H (✔)
FanfictionDruga część książki "Amnesia" _______ Jestem Grace, około 3 lat temu miałam amnezje, obecnie mam 21 lat. Studiuję medycynę, mam dwie przyjaciółki, Wiktorię i Julię. Moje życie nie jest już takie wesołe. Dlaczego? Bo nie ma przy mnie osób któ...