Gdy weszłam do pomieszczenia bardzo się przeraziłam. Meble poprzewracane, okna zasłonięte, jednym słowem burdel. Ujrzałam mojego brata siedzącego na brzegu łóżka, opierał głowę na swoich dłoniach zaciśniętych w pięść.
-Ashton?- powiedziałam i usiadłam obok niego.
-Cześć Grace, jak tam dziecko? Chłopak czy dziewczynka?- powiedział, był zrozpaczony, dało się to słyszeć po drżącym głosie.
-Ashton, co się stało?
-Poroniła- powiedział i odwróciła głowę w moją stronę- Straciliśmy je, a raczej ona, nie było moje.
Łzy zebrały mi się w oczach, szybko przytuliłam brata.
-Chłopiec czy dziewczynka?- zapytał.
-Chłopiec, Oliver- powiedziałam dalej Go nie puszczając- Chodź stąd
-Gdzie?- chwyciłam Go za rękę i wyprowadziłam z pokoju. Wszyscy na nas dziwnie patrzyli, a my po prostu się ubraliśmy i wyszliśmy z mieszkania.
Przechadzaliśmy się przez Nowy York, usiedliśmy na ławce w jakimś parku.
-Ash...- chciałam zacząć konwersacje ale, chłopak mi przerwał.
-Możemy po prostu ... nic nie mówić? Jest dobrze tak jak jest- powiedział i posłał w moim kierunku lekki uśmiech, co odwzajemniłam, siedzieliśmy tak dobrych parę godzin, aż zrobiło się ciemno. W pewnym momencie chłopak wstał, chwycił mnie za rękę i pociągnął do uścisku.
-Cieszę się z powodu twojego szczęścia, i mojego chrześniaka- zaśmiałam się i mocniej objęłam chłopaka- Wracajmy
Nie śpieszyliśmy się, Ash dość szybko odzyskał humor, żartował i wygłupiał się ze mną, wiem, że nadal nie jest z nim dobrze ale przynajmniej próbuje, niektórzy pewnie nadal by siedzieli w pokoju.
Dotarliśmy do mieszkania, weszliśmy do niego na paluszkach, wszędzie było światło pogaszone, co oznacza, że wszyscy są we swoich pokojach. Ostatni raz przytuliłam brata i poszłam w stronę łazienki. Szybko się umyłam i poszłam w bieliźnie do pokoju.
Luke leżał na łóżku pogrążony we śnie. Wpakowałam się obok niego, kładąc swoją głowę na jago klatkę piersiową, po chwili poczułam jak chłopak mnie obejmuje.
-Jak z nim?- zapytał.
-Lepiej, śpij- po chwili zasnęłam.
![](https://img.wattpad.com/cover/83512176-288-k118829.jpg)
CZYTASZ
Wherever you are || L.H (✔)
FanfictionDruga część książki "Amnesia" _______ Jestem Grace, około 3 lat temu miałam amnezje, obecnie mam 21 lat. Studiuję medycynę, mam dwie przyjaciółki, Wiktorię i Julię. Moje życie nie jest już takie wesołe. Dlaczego? Bo nie ma przy mnie osób któ...