(BTS) Love of the famous vampire

#56

Wzięłam scyzoryk i przesunełam ostrzem po palcu ,po czym odrazu zaczęła lecieć mi krew .
O to mi chodziło.
Ja& WOW ,dawno tak fajnie się nie czułam.
Dori& ah... jak to dobrze być sobą.
Mari& to co wampiraski ścigamy się do lasu i do domu ?
Dori& pewnie .
Ja& kto ostatni ten śmierdzący szczur.
Dori& oj Ty .
Latanie to cudowna sprawa ,serjo polecam ,chociaż czasem może być niebezpieczne z tego powodu ,iż wpadnie się na drzewo lub jakiś słup, albo co najgorsze na inną osobę, co już nie jest fajne.
Oczywiście w lesie pierwsza byłam ja ,lecz w domu Dori.
Mari znając ją dawała nam albo fory albo poprostu nie chciała wygrać, chociaż bardzoje prawdopodobne jest to ,że dawała nam fory.
Ja& nim pójdziemy spać może polećmy do chłopaków zobaczyć czy już śpią.
Dori& nie taki zły pomysł, ale zjedzmy te jabłka bo na widok człowieka przecież możemy niechcący ugryźć.
Mari& Masz rację.
Zaczęłyśmy jeść swoje jabłka .
Mari& a tak właściwe to z kąd masz ten pomysł?
Dori& czy my o czymś nie wiemy?
Mari& może co noc ich obserwójesz ,hmm...?
Ja& nie , raz mi się zdarzyło, ale tylko raz ,serjo.
Dori& no dobra,wierzymy.
Mari& zjedzone?
Kiwnełyśmy głowami.
Mari& a więc w drogę.
Wyleciałyśmy z domu kierując się w stronę dormu bangtan boys.
Dori& a oni mają okno w łaziencę 😎?
Ja& raczej tak , a co?,chcesz ich podglądać?
Mari& chce zobaczyć coś czego nie zobaczy szybko?
Ja& czyli co?
Mari& klatę Rap monstera😆.
Dori& chyba nie to miałaś na myśli 😡.
Mari& tak i nie😆.
Ja& ooo teraz już łapę o co chodzi.😁
Dori& i bąba.
Mari& to co ,? kto pierwszy zobaczy klatę Rapa ten mistrz?😂
Ja& ok , ale Dori pewnie i tak wygra lol.
Dori& nie pogrążajcie się jeszcze bardziej .
Ja& racja ,jak nie zobaczy dziś w taki sposób to zobaczy w inny ,bardziej ciekawy sposób. 😆
Dori& czyli jak?
Ja& na basenie😆.
Mari& Ty też nie miałaś tego akurat na myśli prawda?😎
Ja& tak i nie😆.
Dori& ja kiedyś was udusze 😆😡.
Ja& tak tak, wiemy powtarzasz się. 😁
Mari& oj dobra dobra ,koniec tego żartowania dajmy jej spokój.
Ja& no ok,ale lubię ją wnerwiać.😅
Dori& Ty wszystkich lubisz wnerwiać😡.
Mari& właśnie.😀
Ja& a ,rzeczywiście😆.
Po momęcie byłyśmy już przy oknie od łazienki chłopaków, na serjo to było chore,ale okazało się, że nikogo w niej na szczęście lub nie ,tam nie było.
Ja& i nikogo nima.
Dori& pewnie śpią.
Mari& pewnie tak .
Ja& chodźcie do Jina najpierw sprawdzimy.
Dori& spoko.
Podleciałyśmy do okna pokoju Jina .
Mari& ej już kły mi się wsuneły ,nawet nie zauważyłam.
Dori& i chęć jedzenia też znikła.
Ja& a ile myślałyście?
Dori& wiedziałam ,że szybo,ale poprostu się odzwycziłam.
Mari& dokładnie, zapomniałam jak to jest, wsumie ,ty często taka jesteś, a my prawie wcale.
Ja& racja, mi ciężej jest to opanować niż wam😊.
Mari& nie gadajcie już tylko spójrzcie jak on słodko śpi.
Ja& jeny rzeczywiście ,widać, że jest poukładany i grzeczny ,śpi na plecach , przykryty ,ręce leżą na kołdrze, nie wierch się i ma spokojny oraz lekki sen.
Dori& jak myślę to on jest tak samo grzeczny jak Mari, ale nie jest sztywny ,tylko poprostu grzeczny.
Ja& jak jesteśmy przy jego temacie to powiem wam ,że ma interesujący śmiech, nie sądzicie?
Mari& tak trochę, ale zato uroczy.
Dori& właśnie.
Ja& niby racja , teraz którego będziemy podziwiać xd😁?
Mari& Suga?
Dori& ok.
Poleciałyśmy do jednego z okien Sugi .
Dori& ma fajny pokuj nie sądzicie?
Ja& ja tam w nim byłam, ale tak ma fajny pokuj.
Mari& młoda była u niego dwa razy ,mam rację?
Ja& tak dwa,ale nie ważne ile byłam.
Dori& czy mi się wydaje czy on ma misia ?
Ja& chyba masz rację.
Mari& nie wydaje ci się, ma misia takiego czarnego.
Ja& ten misio z czerwonymi policzkami jakiś się nazywał, tylko nazwą z głowy mi wyleciała.
Dori& mi też, jak sobie przypomnę to Ci powiem.
Ja& dobra ,teraz do Mona może lecimy zobaczyć?
Dori& czemu nie .
Mari& przygotuj się na mona bez koszulki.
Dori& żebyś się nie ździwiła 😆😡.
Mari& dobra dobra,niestrasz ,niestrasz, bo się ze...*😆
Dori& ależ Ty dowciapna.
Ubaw po pachy.
Ja& oj już przestańcie.
Mari& no ok ,sory.
Dori& ph 😡.
W pokoju Namjoona było dużo misiów oraz plakatów z Dori oraz z nami .
Ja& tak jak myślałm,leci na ciebie jak nic😉.
Dori& to nic nie znaczy,może mieć moje plakaty bo no nie wiem ,może poprostu lubi mój wokal, lub chłopaki mieli i mu dali .
Mari& i Ty obie tak tłumacz, my wiemy dobrze co tu się kręci.
Dori& jasne,ja już znam te wasze "wiemy Ci się tu świeci,,.
Mari& no no ,pewnie.
Ja& zauważyłyście to co ja?
Mari& co ?nie czytamy w myślach.
Ja& on ma zdjęcie Dori nad łóżkiem?
Mari& Ty , rzeczywiście, ale jaja, i Ty mi Dori mów, że to nic nie znaczy.
Dori& to nic nie znaczy.
Mari& Ty ślepa jakaś jesteś chyba.
Ja& oj dajcie se siana i nie kłućcie się już.
Dori& teraz lecimy zobaczyć do J-hopa.
Ja& spoczko.
Patrzyłam przez okno do pokoju Hobiego , aż tu nagle on wstał z łóżka.
Mari& kryj się.
Dori& co on robi?
Ja& nie wiem zobacz.
Dori wysunęła lekko głowę zza parapetu .
Mari& i co ?
Dori& on chyba coś ogląda.
Ja& ale gdzie?
Dori& nie gdzie tylko raczej na czym.
Mari& no?
Dori&na telefonie ,chyba zdjęcia przegląda.
Ja& nie ważne, po cichu zmykamy do V ,tylko cicho by nas nie zauważył.
Mari& tak ciii...
Pokój V był zielony z błękitnym pasami .
Dori& teraz ja tobie podogryzam Mari.
Ja& dajcie se już spokój z tym dogryzaniem to robi się wkurzające .
Mari& jestem za.
Dori& a ja nie, odpłace się złym za zło .
Mari& no dawaj ,czekam na pociski.
Dori& nie dobra teraz to ja nie wytrzymam ,nawet odpowiedzieć Ci się nie da ,bo na wszystko masz odpowiedź.
Ja& takie pociski wali ,że do Wojska powinna iść lol .
Mari& ci nie?😆
Dori& dobra ,odpuszczam sobie ,ale kiedyś się odegram .
Mari& ok.
Ja& uroczo śpi nasz kosmita .
Dori& jak wszyscy z zespołu.
Mari& teraz do Jimina?
Ja& oki.
Jimin w swoim pokoju nie spał ale tańczył.
Ja& czy on tańczy do naszej piosenki?
Dori& to nie nasza piosenka ,tylko do tej co Ty dziś z Mino w bitwie tańczyliście.
Mari& czyli dobrz myślałam.
Ja& wydawała mi się dziwnie znajoma.😆
Dori& to co teraz do pana całuśnego?
Ja& kogo?
Mari& Jugooka.
Ja& a no tak.
Jungkook robił dokładnie to samo co w noc gdy sama ich pokryjomy odwiedziłam.
Dori& co to za zdjęcia on ogląda?
Mari& coś mi się wydaje ,że my dorze znamy osobę na tych zdjęciach.
Ja& a ja nie.
Dori& czemu ,może to Ty na nich jesteś.
Ja& oszalałyście chyba przez tą krew.
Mari& co Ty gadasz.
Ja& nic nie gadam ,chcę już wracać.
Dori& nie goraczkuj się już tak .
Mari& właśnie, poobserwujmy gi jeszcze trochę.
Ja& nie ,ja chce do domu.
Mari& no ok, niech ci będzie lecimy do domu.