Rozdział 29

565 41 25
                                    

- Sel , kochanie wstajemy. - usłyszałam przy uchu.
- Hmm?
- Wstajemy.- powtórzył ten sam głos, a na moim obojczyku poczułam mokre usta. Przeciągnęłam się i spojrzałam w stronę chłopaka całującego mój obojczyk.
- Dzień dobry. - powiedziałam zachrypniętym głosem.
- Dzień dobry księżniczko. Śniadanie na stole. - wskazał głowa na stolik, na którym leżało pełno jedzenia.
- Mmm pyszne rzeczy tutaj są. - powiedziałam przyglądając się jedzeniu.
- Starałem się. - uśmiechnął się szeroko mój chłopak.
- Ta. Też umiem pójść do kuchni i zamówić wszystko co się da.- oboje wybuchnęliśmy śmiechem.
- Jedz kruszynko. Musisz mieć dużo siły.
- Ymm, ale słodzisz. - zaśmiałam się.
- Dziękuję za wczoraj. Było cudownie.- powiedział i wbił mi się w usta.

*********

- No, więc tak. Jutro wyścig ma Justin. Mam nadzieję, że przeczytałeś? - Justin tylko przytaknął głową. - Poniedziałek Selena i Nicol. Miejmy nadzieję, że dostaniecie się do kolejnej rundy.- byliśmy właśnie na zebraniu z szefuniem. Musiał się z nami spotkać, aby wszystko obgadać. Oczywiście my już wszystko wiedzieliśmy, ale on uważa nas za małe dzieci. No naprawdę...
- A co z samochodami? - spytał Chris.
- Będą dzisiaj o 14, więc od razu musicie się wziąć do roboty.
- Jasne.
- A Wy dziewczyny macie czas wolny. - uśmiechnął się szeroko, a my z Nicol się tylko zaśmiałyśmy. Wiem, że nas najbardziej tu lubi.- Do zobaczenia.- powiedział i poszedł w stronę swojego pokoju.
- No to co robimy ? - spytała mnie moja przyjaciółka.
- Zakupy !!!!- krzyknęłam szczęśliwa.
    W pewnym momencie na swoich biodrach poczułam czyjeś ręce. Spojrzałam na osobę stojącą za mną i zauważyłam, że to Justin.
- Trzymaj.- wyciągnął do mnie rękę z kartę kredytową.
- Po co mi to ?
- Kup sobie coś seksownego. - szepnął mi do ucha.
- Ale mam swoje pieniądze.
- Ale ja chce żebyś kupiła za moje. Jasne?- zaczął się ze mną przedrzeźniać- I nie oszczędzaj. Kup sobie co chcesz, ile chcesz i za ile.
- Eh. - wiedziałam, że z NIM nie wygram.
- Sell, idziemy ?! - zawołała Nicol.
- Kocham Cię.- rzekł Justin.
- Ja Ciebie też- powiedziałam i pocałowałam go w policzek. Gdy odchodziłam poczułam na moim pośladku Justina rękę. Klepnął mnie w pośladek. Cały on...
- Baw się dobrze. - uśmiechnął się szeroko.

*************

- No to opowiadaj. - zaczęła moja przyjaciółka. Siedzimy właśnie w kawiarence w galerii. Przeszłyśmy już chyba całą galerię, a nic fajnego nie znalazłyśmy. Kupiłam sobie tylko jedną bluzkę i parę butów.
- Ale co? - byłam zdezorientowana .
- No jak tam z Justinem ...- westchnęła.
- A dobrze. - zaśmiałam się.
- Eh. Dobrze wiesz o co mi chodzi. Było coś?- poruszyła znacząco brwiami.
- Nie. - zaprzeczyłam.
- Kłamiesz.- zaśmiała się. - Jak było ?
- Eh. Jak Ty mnie znasz.
- To jak?- z nią aż wstyd gdziekolwiek wychodzić.
- Cudownie. - powiedziałam przypominając sobie wczorajszą cudowną noc.
- Chodźmy kupić Ci jakąś seksi bieliznę- pociągnęła mnie w stronę Victoria'Secret. Ja tylko się zaśmiałam i poszłam za nią.

#Justin

    Siedzimy z chłopakami w warsztacie wynajętym specjalnie dla nas. Nasze samochody i motor Nicol już są. Sprawdzamy teraz czy wszystko działa. Dziewczyn nie ma już dobre 5 godzin. Jednak nie długo muszą wrócić, bo mają próbę taneczną. A właśnie... ciekawe gdzie jest ta grupa.
- Co tam Justin ? - zapytał Joel - Jakiś rozkojarzony jesteś. - możliwe, ciągle myślę o Selenie i o naszej wczorajszej nocy.
- Nie, wydaje Ci się.
- Jak uważasz.
- Ej patrzcie !!!- zawołał John, który zajmował się właśnie samochodem Seleny.
- No co? - podeszliśmy do niego bliżej.
- Przewody hamulcowe w samochodzie Seleny były rozcięte. Ktoś je musiał specjalnie przeciąć.
- Pokaż to. - wszedłem pod spód samochodu gdzie znajdował się brat mojej dziewczyny. - Kurwa. Na serio.
- Czyżby nasza Selena miała jakichś wrogów ? - zapytał Chris.
- Możliwe... - powiedziałem, a po chwili dostałem sms'a. Wyciągnąłem telefon z tylnej kieszeni spodni i odblokowałem go. Moim oczom ukazała się 1 nowa wiadomość. Od razu w nią wszedłem i to co mi się ukazało, zwaliło mnie z nóg.
Nieznany
Lepiej uważaj na swoją ślicznotkę.
* zdj Seleny gdy wchodzi do Victoria'Secret*
O co chodzi ? Najpierw te przewody, teraz to? Kto chce zagrozić mojej księżniczce?

Nowa historia JELENY ( ZAKOŃCZONE )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz