20. Nigdy mnie nie opuszczaj

132 6 0
                                    

Tak mijały gorące dni. W drugim tygodniu wakacji miały się odbyć siedemnaste urodziny naszego kolegi. Bardzo chciałam na nie iść tylko kwestia moich rodziców. Nie wiedziałam czy mam im powiedzieć czy udawać że idę do Laury na noc a tak naprawdę udać się z nią na imprezę. Postanowiłam im powiedzieć. Dość długo ich namawiałam ale udało mi się! Nie spodziewałam się, że w ogóle będę myśleć nad podjęciem decyzji bo od początku byłam nastawiona do tego negatywnie. Niestety było to dla mnie normalne. Od razu gdy usłyszałam od rodziców odpowiedź pobiegłam na piętro po swoich długich drewnianych schodach. Zadzwoniłam do Laury by podzielić się z nią tą nowiną! Moi rodzice zgodzili się również by nocowała u mnie w tym dniu.

17 lipca 2016 rok

Laura siedziała na moim łóżku i powoli zaczynała się malować a ja siedząc w koncie na podłodze przeglądałam się uważnie jej wszystkim płynnym ruchom. Kochałam się w nią wpatrywac. Uwielbiałam jej czekoladowe oczy które idealnie współgrały z jej karnacją. Nałożyła jasny podkład który jej dałam tusz do rzęs a usta pomalowała malinową szminką którą również otrzymała ode mnie. Dała mi prostownice a ja od razu wiedziałam co mam robic. Wyprostowalam jej długie rudo brązowe włosy. Zaczęła się następnie przebierać a ja malować. Przygotowane czekałyśmy aż chłopaki zadzwonią z wiadomością że już jadą. Miał po nas przyjechać Karol i Mateusz na skuterach. Laura trochę kulała ponieważ któregoś dnia źle stanęła na prawą nogę. Karol zadzwonił że mamy wychodzić więc pożegnałyśmy się z moimi rodzicami i poszłyśmy pod kapliczkę. Zdążyłyśmy jeszcze wypalić po jednym papierosie dopóki nie przyjechali. Założyłyśmy kaski i wsiadłyśmy. Po przyjechaniu pod dom trzeba było przejść jeszcze kawałek do domu naszego Jubilata. Od razu poszliśmy się jak przywitać i w ogóle chwilę później Pożycz mnie do garażu żeby dać mu prezent. Później razem z Laurą muszę pójść na krześle Ona siedziała mi na kolanach i przyglądałem się wszystkiemu uważnie na zewnątrz garażu stały dwa wielkie głośniki a w środku stolik z laptopem podłączonym do nich. Bo dopiero około 16 Ogólnie cała impreza zaczynała się od 18 dlatego Czekaliśmy na wszystkich dobre dwie godziny jak nie więcej i zanim wszyscy się zebrali zdążyliśmy zażyć już dość dużej dawki alkoholu. Muzyka grała od samego początku Gdy przyszliśmy a później już spędziliśmy była rozstawiona siatka jego mama robiła grilla. Dobra ja też często siedziała na Czy w sumie cały czas siedziała z Mateuszem i z nią rozmawiał I w ogóle jest Śmiała się przytulali się i wtedy jest taki moment kiedy Zdajesz sobie sprawę z tego że tak naprawdę jesteś szczęśliwa Tylko dlatego że ktoś jest szczęśliwy i to nie jest złe. Po prostu twoje szczęście jest mniej ważne od szczęścia jej tak naprawdę to świadczy tylko o tym że ktoś jest dla nas mega ważnym. Co jakiś czas musieliśmy wychodzić na przeciwko działki jubilata tylko po to żeby na zajarać szluga ale w sumie nie przeszkadzało No to oczywiście nie obyło się bez kilku kilku może dwóch osób które zaliczyły zgona. Ogólnie było bardzo zabawnie taka moja pierwsza legalna impreza która rzeczywiście była fajna i moi rodzice o wszystkim wiedzieli więc czułam się też bezpiecznie. W sumie co jakiś czas do nich dzwoniłam razem z euro żeby zapytać czy możemy jeszcze dłużej jeszcze dłużej i jeszcze dłużej i w końcu zgodzili się żeby przyjechać do nas chyba 0:30. Co bardzo nas ucieszyło Ponieważ cała impreza trwała w najlepsze oczywiście nie obyło się bez jakiś dziwnych wpadek ale mniejsza z tym. Tak naprawdę ważne było to że miałam przy sobie cały czas Laurę. Nieważne czy w tej chwili siedziała z Mateuszem czy gadała z innymi ważne było to że byłam na tej imprezie właśnie z nią a nie z kimś innym bo tak naprawdę zmieniło by to bardzo dużo i cieszę się że to z nią akurat mam wspomnienia. Gdy czas gdy moja mama przyjechała rozmaite to oczywiście wszyscy myśleli że to jest policja i zaczęli się chować w ogóle masakra ale okazało się że to jest moja rodzicielka. Wsiedliśmy do samochodu ale wcześniej ze wszystkimi się żegnając w sumie mało osób zostało ale oczywiście były osoby które jeszcze tam siedziała i skończyły dalej alkohol a ja czułabym go nadal w swojej krwi i nie byłam w pełni świadoma tego co robię. Hity wsiadły śmy pojechałyśmy jeszcze z rodzicami do Tesco bo mama chciała kupić sobie jakieś wino razem z tatą w sumie nie wiem po co o tej godzinie ale OK pasowało nam to nie mieliśmy jakoś większego problemu. Tata powiedział że czuję od nas alkohol i zaczęłyśmy się śmiać że nie że to co innego, gdy wróciliśmy do domu to postanowiliśmy na chwilę Przed schodami i powiedziała że i tak pewnie nie powiemy ile wypiłyśmy ale cieszę się że nic się nie stało i że wszystko jest z nami OK ale ogólnie Cieszę się że mogła mi zaufać. Nie ma już dość później godziny Java z moją przyjaciółką nie postanowiliśmy jeszcze iść spać tylko siedziałyśmy chwilę na telefonach a potem siedziałyśmy i gadałyśmy. Bo chyba do 6:00 nad ranem i w pewnym momencie postanowiłyśmy że jesteśmy bardzo zmęczona i chciałybyśmy się przespać żeby jeszcze jutro musisz wyjść albo coś innego porobić żeby nie siedzieć w domu skoro ma być dość ciepło w końcu jest lato.

Tak oto minęła mi pierwsza legalna impreza wraz z najlepszą przyjaciółką którą mam na świecie

stronger than youOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz