☆37☆

164 5 0
                                    

Wszyscy właśnie stali na lotnisku i czekali na odprawę. Dziewczyny pożegnały się już prawie ze wszystkimi. Magda podeszła do swojego chłopaka i mocno go przytuliła. Na początku starała się powstrzymać łzy napływające jej do oczu, ale później rozpłakała się na dobre.
Chłopacy zadbali o to, aby na lotnisku nie było zbyt dużo fanów.

- Idźcie już stąd, za chwilę się rozpłaczę - powiedział Michael i odwrócił twarz w przeciwnym kierunku.

Kiedy nastąpiło wezwanie, Alex oderwała się od Ashtona i poszła za Mad.

crazy_hair456: Napiszcie, kiedy będziecie już w domu, ok?

letitgomotherfucker: Okey

awesome_alex: Czemu ty się tak martwisz?

crazy_hair456: TY SIĘ PYTASZ JESZCZE?!

awesome_alex: Tak

crazy_hair456: BO JESTEŚCIE DLA MNIE JAK SIOSTRY

crazy_hair456: Których nigdy nie miałem, ale mniejsza

letitgomotherfucker: A ty jesteś dla mnie jak brat Majki <3

crazy_hair456: Aww

crazy_hair456: Pamiętajcie żeby napisać

awesome_alex: Będziemy pamiętać

Dziewczyny po spędzeniu długich godzin w samolocie, nareszcie znalazły się w domu. Napisały do chłopaków o swoim powrocie, a następnie zmęczone podróżą poszły spać.

***

ashlikebanana: Pusto mi tutaj...

penguin_boy96: Mi też

imnotfromasia: Nie dziwię się

crazy_hair456: Na dobicie wam powiem, że dopiero za jakieś 4 miesiące je zobaczycie

penguin_boy96: Zamknij się

crazy_hair456: Stwierdzam fakty, sorry

imnotfromasia: Weźcie się zamknijcie...

ashlikebanana: Nie mów, że za nimi nie tęsknisz

imnotfromasia: To moje siostry ok

crazy _hair456: Nie zabieraj mi rodziny

imnotfromasia: Za późno

ashlikebanana: Iloraz waszej inteligencji policzę na jednej ręce

penguin_boy96: Nie da się obliczyć czegoś, czego nie ma :')

imnotfromasia jest offline

crazy_hair456 jest offline

ashlikebanana: Oops?

~~~~~~~~

Well done you || L.H & A.I ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz