☆45☆

154 3 0
                                    

- Wszystko dobrze? - zaczął Ashton

- Tak, czemu miałoby być źle?

- Nie wiem, normalnie gdybyś wszedł do pokoju i zobaczył ich grających zacząłbyś im przeszkadzać razem ze mną. A ty sobie siedzisz i gapisz się w okno. Dosłownie. To przerażające.

- Wszystko jest dobrze.

- Mhm, jasne. O co chodzi?

- Gdzie jest Magda? - zapytała Alex

- Nie wiem...

- Stop stop stop, ty nigdzie nie idziesz. Ja po nią pójdę. - powiedział Michael i poszedł na gorę.
Wszedł bez pukania do jej pokoju. Dziewczyna leżała odwrocona tyłem do drzwi na łóżku i nie zwróciła uwagi na to, że ktoś był w jej pokoju.

- Maddie? - Michael usiadł na wolnym miejscu.
Magda słysząc, że to on wstała i go przytuliła rozpłakując się jeszcze bardziej.

- Zrobiłam coś okropnego...

- Hej, spokojnie. Co się stało?

- Zerwałam z nim...

- Z Luke'iem? Co? Dlaczego?

- Bo się boję. Nie oszukujmy się, jesteście sławni, wokół was kręci dużo dziewczyn. Dodatkowo ciągle jesteście w trasie. A ja tęsknię. Coraz częściej zaczęłam się z nim kłócić o najmniejsze głupoty...

- Przecież dotychczas jakoś sobie radziliście.

- Wiem, ale najwyraźniej za długo. Albo dostałam za mocno w głowę.

- Co się tam w ogóle stało?

- Byłam na padoku przed jazdą, koń kopnął mnie, dostałam w udo, ale nie miałam tyle siły żeby utrzymać się w miejscu i uderzyłam głową dość mocno o metalowy słup od ogrodzenia. I teraz wyglądam jak jakaś mumia w tym bandażu na głowie. - zaśmiała się bezdusznie

- Ale już lepiej?

- Tak. Wracaj już na dół.

- Idziesz ze mną.

- Mowy nie ma, tym bardziej, że on tam jest.

- Skoro zerwaliście w pewnym sensie w zgodzie, to czemu nie chcesz iść?

- Michael...

- Okey, już idę! Przyjdź później do nas.

Mike wrócił na dół, gdzie chłopacy i Alex próbowali wyciągnąć jakieś informacje od Luke'a.

- A ja już wszystko wieem! I serio ci współczuję, Luke. I złamię swoje wewnętrzne zasady i cię przytulę. - Mike usiadł obok niego i go przytulił.

- Halo, my dalej nic nie wiemy! - powiedział Calum

- Magda ze mną zerwała, pasuje?!

- Co? Dlaczego?

- Nie wiem, nie chcę o tym rozmawiać...

- Jasne...

- Po co miałam przyjść? - Mad przyszła do salonu

- Jutro już wyjeżdżamy.

- Tak wcześnie? - dziewczyna westchnęła

- Tak wcześnie. Pojutrze mamy koncert. Ale wasz koncert jest już za miesiąc, nie martw się.

- Znowu będę tęskniła za wami wszystkimi...

- Dlatego miałaś tu przyjść! Oglądamy film!

- Okey. - Magda usiadła w fotelu. Cal włączył film i mimo wszystko dobrze się bawili.

~~~~~~~~~

Well done you || L.H & A.I ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz