letitgomotherfucker: Michael nie odzywa się do mnie już drugi tydzień...
awesome_alex: On też za tobą tęskni, po prostu duma nie pozwala mu napisać
letitgomotherfucker: Piszę do niego prawie cały czas...
awesome_alex: Wszyscy się martwimy o ciebie
letitgomotherfucker: Ale Cliffo jest dla mnie jak starszy brat
letitgomotherfucker: Ten, z którym mam najbliższy kontakt, nawet lepszy od Caluma
letitgomotherfucker: Ale nie mów tego Calumowi, bo będzie zły
awesome_alex: Niedługo pewnie do ciebie napisze, nie martw się
letitgomotherfucker: Łatwo ci mówić...
***
- Clifford, jesteś idiotą. - Alex poszła do salonu, gdzie siedział Michael, Luke i Calum
- Powiedz nam coś, czego nie wiemy. - Cal przewrócił oczami
- Mówisz, że nie napiszesz do Magdy, a kiedy ona do ciebie pisze to nie możesz odpisać?
- Przecież ona do mnie nie... Aaa, zapomniałem, że ją zablokowałem...
- Z kim ja żyję... A tak poza tym, to gdzie jest ta reszta pizzy? Wczoraj zostawiałam sobie kawałek.
- Spytaj się Arz. - powiedział Luke i uśmiechnęł się do niej wrednie
- Czemu nie zostawiłeś jej gdzieś na bezludnej wyspie?
- Bo ją kocham.
- Maddie też kochałeś... - zauważył Mike
- No właśnie. Kochałem, nie kocham.
- Serio, Hemmings? Każdy wie, że ciągle ją kochasz. - chłopak przewrócił oczami
- Jasne, znawca się znalazł. Co ty wiesz o uczuciach, skoro nawet nie masz dziewczyny?
Michael spuścił wzrok.
- Masz rację, co ja wiem o uczuciach...
- Mike, przepraszam...
Clifford pokręcił głowa i poszedł do pokoju.
- Kurwa, Hemmings, przesadziłeś! - krzyknął Calum i poszedł za Michaelem. Chciał wejść za chłopakiem do pokoju, ale ten zamknął się na klucz.
- Jesteś z siebie dumny? Zastanów się nad pewnymi rzeczami, Luke. - powiedziała Alex i poszła do pokoju
Luke został w salonie siedząc przed telewizorem. Zastanawiał się, od kiedy życie zaczęło mu się tak sypać. Nie chciał nikomu tego przyznawać, nawet sobie, ale ciągle zależało mu na Magdzie. Jednak teraz był z Arz.
~~~~~
CZYTASZ
Well done you || L.H & A.I ✔
Fanfictionletitgomotherfucker: Dlaczego nie grasz teraz na gitarze? penguin_boy96: Tak jakby rozciąłem palca przy śniadaniu letitgomotherfucker: Brawo ty! penguin_boy96: Brawo ja! ;-; Enjoy!