☆22☆

268 7 2
                                    

-To jest proste. Ty lecisz na Magdę, a ona na ciebie. Ale Luke, odpowiedz mi na jedno pytanie... Czujesz coś do niej?

W momencie, kiedy Luke miał udzielić odpowiedzi do drzwi zadzwonił dzwonek. Blondyn szybko zerwał się z kanapy i pobiegł otworzyć. Listonosz dał mu paczkę. Odebrał ją, i nie zważając na nawoływania przyjaciela, który nie uzyskał odpowiedzi, uciekł do siebie do pokoju i zamknął się w nim. Otworzył przesyłkę i ucieszony schował ją pod łóżkiem, gdyż wiedział, że nikt nigdy tam nie zajrzy.

***

ashlikebanana: Witaj My Lady

awesome_alex: Miraculum!

ashlikebanana: Nie?

awesome_alex: Też cię kocham ;*

awesome_alex: Lukey, jesteś?

penguin_boy96: Oczywiście

awesome_alex: Ja i Magdalena tęsknimy za wami baaardzo

letitgomotherfucker: Alexandro

letitgomotherfucker: Gdzie do cholery zajebałaś moją odżywkę do włosów?

letitgomotherfucker: Bo za chwilę mi włosy wyschną ;-;

awesome_alex: Hehehe

awesome_alex: Tak jakby już jej nie ma

letitgomotherfucker: IDĘ DO CIEBIE

letitgomotherfucker: I CIĘ ZJEM, CZAISZ?!

awesome_alex jest offline

letitgomotherfucker jest offline

ashlikebanana: Powinniśmy je zatrzymać?

penguin_boy96: Jak? Telepatycznie?

ashlikebanana: Racja, jednak umiesz myśleć

penguin_boy96: H-a h-a

***

Alex zaczęła uciekać do pokoju po usłyszeniu kroków Magdy. Kiedy blondynka prawie dogoniła swoją przyjaciółkę, ta się wywróciła, a druga, ponieważ nie wyhamowała, poleciała na nią.

- Jesteśmy głupie - zaczęła śmiać się Alex, a po chwili Madzia do niej dołączyła.

- Wstawaj - Mad podała swojej przyjaciółce rękę

- Nie mogę, kostka mnie boli - Alex złapała przyjaciółkę za dłoń i spróbowała wstać, jednak niedługo potem jęknęła z bólu

Dziewczyny zdecydowały, że pojadą do szpitala. Na miejscu dowiedziały się, że Alex skręciła kostkę.

penguin_boy96: Heja blondynki!

letitgomotherfucker: Hej blondynki ;)

penguin_boy96: Co robicie?

letitgomotherfucker: Aleś ty oryginalne pytania zadajesz

letitgomotherfucker: Obecnie siedzimy w szpitalu :')

penguin_boy96: co co co co

penguin_boy96: Dlaczego?!

letitgomotherfucker: Pamiętasz naszą bitwę o odżywkę?

letitgomotherfucker: Alex się wywaliła

letitgomotherfucker: I skręciła kostkę :')

penguin_boy96: Wiedziałem, że to się źle skończy :')

letitgomotherfucker: Jasnowidz się znalazł

awesome_alex: Hahaha XD

ashlikebanana: Nie wierzę po prostu ;-;

awesome_alex: Believe in us!

ashlikebanana: Będę musiał chyba

ashlikebanana: Albo za każdym razem będziecie sobie skręcały kostki

letitgomotherfucker: H-a h-a

letitgomotherfucker: Uśmiałam się

penguin_boy96: :')

ashlikebanana: :')

letitgomotherfucker: Co?

ashlikebanana: Nic, nic

~~~~~~~~~~~~~~~

Następny może jeszcze dziś, a może jutro rano,  jak będę w szkole :D


Well done you || L.H & A.I ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz