Harry POV
- W czym mogę pomóc? - to chyba mama tego jebanego imigranta.
- Ja do Zayn'a proszę pani, jest może w domu? - wysiliłem się na najszczerszy uśmiech na jaki tyko mogłem.
- Już wołam. - odwzajemniła uśmiech - Zayn słonko, jakiś chłopiec do ciebie!! - i zniknęła w głębi domu.
- Harry? - czarnowłosy wyraźnie nie spodziewał się wizyty - Co ty tu robisz?
- Lepiej wyjdźmy za dom, nie chcę denerwować twojej mamy - wciąż się uśmiechałem.
- Umm okej? - pociągnął mnie za sobą - Więc o co chodzi? - nie czekając dłużej zamachnąłem się i wymierzyłem mu ostry cios prosto w twarz.
- To za to że byłeś z Louisem - kolejne uderzenie - To za to że chciałeś go tylko do łóżka - jeszcze raz - To za bycie pustym i głupim - ostatnie - A to, bo cie kurwa chuju nie lubię.
Nie zważając na stan mulata odszedłem do swojego samochodu uprzednio wycierając swoje knykcie z krwi. Prosił się. Dostał.. A teraz jedziemy do..
Do mojego taty.
Powiem mu że jestem gejem.
CZYTASZ
In love with an English boy || Larry Stylinson [ZAKOŃCZONE]
FanfictionGdzie Harry pisze do Louisa tekstami piosenek, a Louis zaczyna mu ufać. ⚠NIE POWSTANIE ŻADNA KONTYNUACJA ⚠