JEŚLI CZYTASZ - ZOSTAW GWIAZDKĘ
mycurlswannafuckyou: Kiedy jesteś niski i twoje kolana nie chcą rosnąć, czujesz się bezradny i patrzysz w niebo*
tommonohomo: Czy ty sobie właśnie dworujesz z mojego wzrostu?
mycurlswannafuckyou: Niektórzy ludzie powiedzieliby "pogódź się z porażką", ale jeśli to los to możemy znaleźć sposób by go oszukać*
tommonohomo: Kiedy piszesz takie rzeczy w moim brzuchu jest stado motyli H... Tak się nie robi.
mycurlswannafuckyou: Wiedz że możesz do mnie zadzwonić kiedy kogoś potrzebujesz i kiedy nie możesz powstrzymać łez*
tommonohomo: Nie zasługuję na ciebie skarbie.. Naprawdę nie wiem co mógłbym zrobić żeby chociaż w małym stopniu odwdzięczyć ci się za to wszystko.
mycurlswannafuckyou: Wiesz że możesz do mnie zadzwonić, więc zadzwoń do mnie kochanie*
połączenie przychodzące : Lou Lou
odbierz
- Hej kochanie
- Hej Louis..
- Pomyślałem że lepiej będzie mi zasnąć kiedy będziesz obok.. no wiesz w telefonie..
- Jasne, dla ciebie wszystko.
- To.. dobranoc?
- Dobranoc.
Harry leżał - nie mógł zasnąć. Zabijała go myśl, że ten słodki chłopiec go opuści. Loczek wiedział że wina leży po jego stronie, wiedział że już za późno. Patrzył tępo w sufit i analizował wszystkie możliwe sposoby na poinformowanie Louisa o tym co zrobił.
- Lou śpisz? - nie dostał odpowiedzi - Przepraszam.. - powiedział smutno wiedząc że jego miłośc i tak tego nie słyszy.
połączenie zakończone.. 52:31
*Starley - Call On Me
CZYTASZ
In love with an English boy || Larry Stylinson [ZAKOŃCZONE]
FanficGdzie Harry pisze do Louisa tekstami piosenek, a Louis zaczyna mu ufać. ⚠NIE POWSTANIE ŻADNA KONTYNUACJA ⚠