Emma
Jestem z Elias'em już trzy dni. Codziennie mówi mi jak bardzo mnie kocha, dba o mnie. Ogółem jest bardzo romantyczny. Dzisiaj mamy piątek. Nauczyciele odwołali nam lekcje z powodu tej wycieczki w poniedziałek. Elias, Carl i Jess nocowali u mnie. Harry'ego i Roxy nie było na noc więc wolna chata.
- Co robimy? - spytała się znudzona Jess.
- Może jakiś horror czy coś? - zaproponował Carl.
- No w sumie może być - odpowiedział Elias.Carl włączył jakiś horror a ja się wtuliłam w Elias'a. Zaczęliśmy oglądać. Ja z Carl'em zamiast się bać to śmialiśmy się z tego jakie to jest sztuczne. Przyznam szczerze, że nawet Elias bał się w nie których momentach. Jess jak zwykle oszalała ja się bałam, że ona poroni. Po horrorze postanowiliśmy, że pójdziemy już spać. Było już coś po trzeciej. Jess i Carl spali w sypialni Harry'ego a ja z Elias'em u mnie.
- Kochanie kochasz mnie? - spytał się mnie mój chłopak jeżdżąc ręką po mojej talii.
- No oczywiście, że cię kocham - odpowiedziałam mu siadając na nim okrakiem. Zapaliłam lampkę obok łóżka żeby widzieć jego twarz.
- Możesz tak na mnie nie siedzieć dobrze wiesz jak to na mnie działa - powiedział Elias uśmiechajac się. Poczułam wybrzuszenie na jego bokserkach. Cieszyłam się, że tak na niego działam. Zaczęłam całować go po szyji i zjeżdżać coraz niżej. Byłam pewna, że tego chce.
- Kochanie ale co ty ro.. - nie dokończył bo wzięłam do ust jego przyjaciela.****** STOSUNEK OMINĘ ********
Obudziłam się wtulona w Elias'a. On już nie spał.
- Która jest godzina? - spytałam się chłopaka.
- Dwunasta - odpowiedział przeglądając mój telefon. Nic do ukrycia raczej nie miałam - no ciekawe kto jest tą szczęściarą - powiedział patrząc na mnie.
- O co ci teraz chodzi - spojrzałam na niego pytającym wzrokiem.
- No to patrz - pokazał mi wiadomości z Jess.
- Oddawaj mi ten telefon - powiedziałam rzucając się na niego.
- A co masz jakieś tajemnice - powiedział chłopak jedna ręką trzymając mnie a drugą mój telefon.
- Słyszałeś co powiedziałam? Oddawaj mi go - i tak mi go nie chciał oddać więc skorzystałam z okazji i wzięłam jego telefon. Wstałam szybko z łóżka i zamknęłam się w łazience.
- Emma kurwa nie czytaj tam nic oddaj mi go - powiedział Elias. Był trochę wściekły. Ciekawe co ma tam do ukrycia. Odblokowałam go i zaczęłam czytać wiadomości.Od Skylar
Czemu mnie zostawiłeś dla niej? Co ona ma w sobie czego ja nie mam?Do Skylar
Jest naturalna, kochana, czuła wymieniać dalej?Od Skylar
Ciekawe czy Emma wie, że na początku to była beka hmmm? Czy może ja mam to powiedzieć? Albo jak przyszłeś do mnie przed wczoraj bo chciałeś seksu.Do Skylar
Nic jej na ten temat nie mów i się nie wtrącaj w nie swoje sprawy! EloI kolejny chłopak mnie zranił, ja chyba nie powinnam nikogo kochać albo też zacząć ranić. Oni bawią się moimi uczuciami a ja jestem ślepa z miłości. Wzięłam głęboki oddech i wyszłam z łazienki trzaskajac przy tym drzwiami.
Elias
Wyszła z łazienki nie zwracając uwagi na mnie. Zamknęła się w pokoju. Z pokoju obok Wybiegła Jess a potem Carl.
- Co się tu kurwa dzieje? - spytał się zdenerwowany Carl.
- Co ty jej zrobiłeś gdzie jest Emma? - podeszła do mnie Jess.
- Nic jej nie zrobiłem jest w pokoju zamknęła się - odpowiedziałem im.
- Bez powodu tego nie zrobiła. Jess idź z Elias'em na dół a ja pogadam z Emmą - powiedział chłopak.
- No dobrze - odpowiedziała Jess.
- Emma otwórz to ja Carl - usłyszałem tylko to i otwierające się drzwi.- Co się tam stało? - spytała się mnie Jess po tym jak usiedliśmy na kanapie.
- Wzięła mój telefon i przeczytała wiadomości z Skylar - odpowiedziałem jej.
- A co w nich takiego było? - spytała się. Dałem jej telefon do ręki żeby mogła sobie przeczytać.
- Jestem skończonym dupkiem - powiedziałem do niej zakrywając rękoma twarz.
- Nie to, że cię bronie ale ona ci wybaczy. Znam ją - powiedziała klepiąc mnie po plecach.Emma
Po tym co przeczytałam nie miałam ochoty z nikim gadać. Usłyszałam pukanie do drzwi.
- Emma otwórz to ja Carl - wstałam z łóżka i otworzyłam mu drzwi. Wszedł i mnie przytulił - co się stało? - spytał się mnie.
- On na początku robił sobie ze mnie beke - powiedziałam i z moich oczu płynęło jeszcze więcej łez - i przed wczoraj z nią spał rozumiesz - przytuliłam się do niego.
- Emma nie płacz, a teraz też ma beke? - spytał się.
- No niby nie - odpowiedziałam mu.
- Zanim cokolwiek zrobisz pogadaj z nim - powiedział wycierając moje policzki.
- A gdzie on jest? - wzięłam głęboki oddech.
- Na dole z Jess - odpowiedział mi.
- Dobrze chodź ze mną - otworzyłam drzwi i zeszłam na dół.Zobaczyłam Elias'a siedzącego na kanapie. Widać po nim, że żałuje.
- Elias możemy pogadać? - podeszłam do niego.
- Emma, tak oczywiście - wstał z kanapy. Wyszliśmy do ogrodu. Usiedliśmy na trawie w cieniu.
- Myślę, że powinniśmy zrobić sobie przerwe. Wiem, że jesteśmy razem dopiero kilka dni ale myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie - powiedziałam do niego.
- Jeśli tak chcesz to tak zrobimy. Ale chcę żebyś wiedziała, że cię na prawdę kocham - odpowiedział patrząc się w moje oczy.
- Ja ciebie też kocham. Ale nie przedłużaj tego. Wracajmy - wstaliśmy z trawy i wróciliśmy do domu.- To ja już pójdę cześć wszystkim - powiedział Elias i wyszedł.
-----------------------------
Pierwszy rozdział maratonu jest. Kolejne będą krótsze. :) Mam problem z jedną osobą w rodzinie jeśli byście chceli się dowiedzieć więcej zapraszam na priv. 😕❤

CZYTASZ
All over again
Teen FictionJest to druga część '' Zakochany w przyjaciółce ''. Emma wyjechała do Hiszpanii po tym jak jej mama zmarła. Ma obok siebie nowych przyjaciół i kochającego brata Harry'ego. Jak jej losy potoczą się dalej zobaczycie czytając to książkę zapraszam :)...