Nie będę się tym przejmować... to znaczy będę, ale udam, że nie
***
Poniedziałek to był dzień z którym musiałam się zmierzyć. Wiedziałam, że spotkanie Jorge na lekcjach będzie nieuniknione. Trudno jest kogoś omijać, gdy właśnie prowadzi lekcje, na których muszę być. Dlaczego właśnie musiałam się zakochać w nauczycielu, a nie na przykład w jakimś fajnym chłopaku w moim wieku? Alex był idealnym materiałem na chłopaka, ale ja wolałam tego, który mnie zranił. Teraz tylko cierpię z tej miłości.
Daniel się uparł, że dzisiaj pójdzie ze mną do szkoły, choć ma jeszcze zwolnienie lekarskie. Zawiózł nas mój ojciec, którego zmusiła moja mama. Powiedziała, że nigdy nie dopuści Daniela za kółko w jego stanie.
– Trzymasz się córeczko – powiedział mój rodzic, który pocałował mnie w czoło.
Uśmiechnęłam się delikatnie do taty i wysiadłam z samochodu. Pomogłam przyjacielowi z kulami, a po chwili weszliśmy do środka budynku.
– Jak się czujesz? – zapytał się.
– To ja powinnam zadać to pytanie – stwierdziłam patrząc na jego nogę w gipsie. – Jak noga? Coś cię boli?
– Wszystko jest w porządku – odpowiedział roześmiany.
Nawet sobie radził z chodzeniem o kulach. Nie miał z tym trudności.
Podeszliśmy do klasy, a do nas podeszli Wiktoria i Michał.
– Jak się czujesz Daniel? – spytał się chłopak.
– Dobrze – odpowiedział.
– Chodź – zaleciła Wiki, która złapała mnie za rękę i pociągnęła w spokojne miejsce. – Jak się czujesz?
– Jest dobrze – zapewniłam. – Nie musisz się martwić – dodałam łapiąc ją za rękę i wymusiłam się na uśmiech.
– Na pewno? – Kiwnęłam jedynie głową. – Czasem zastanawiam się, kiedy mówisz prawdę, a kiedy używasz swoich zdolności aktorskich.
– To moja słodka tajemnica – zaśmiałam się. – Wracajmy do chłopaków.
– Ciekawi mnie czy Daniel i Michał będą ze sobą – powiedziała Wiktoria.
– Jak to jest pomiędzy tobą, a Michałem? – zadałam pytanie.
Wiktoria coś mówiła, że już nie przeżywa tego związku z chłopakiem. Stwierdziła, że go nie kochała, a była z nim z przyzwyczajenia.
– Jest lepiej jak jesteśmy przyjaciółmi – stwierdziła z uśmiechem.
– Obie jesteśmy singielkami – wyznałam obejmując ją ramieniem.
Moją rozmowę przerwał dzwonek na lekcję, co oznaczało, że czekało na mnie spotkanie z moim byłym. Będę udawać, że to zerwanie mnie nic nie ruszyło. Nie dam się mu złamać. Jestem silna! Nie dam nikomu satysfakcji.
Czas moje życie zamienić w plan filmowy. Odegram moją rolę życia.
Weszłam do klasy z uśmiechem, a obok mnie szedł Daniel, któremu starałam się pomagać, ale ten twierdził, że da sobie radę.
Usiadłam w ławce i wyciągnęłam książki z mojej czarnej torby z adidasa. Otworzyłam zeszyt z tyłu okładki i zaczęłam rysować jakieś wzorki. Nawet nie zauważyłam, kiedy napisałam ''M+J''. Szybko zamknęłam notes i odsunęłam go od siebie. Dlaczego tak trudno mi zapomnieć?
Miałam o nim nie myśleć, ale jak widać trudne mam zadanie. Chcę wyrzucić Jorge z mojego serca. Pragnę wziąć klucz i zamknąć miejsce, gdzie mieści się miłość. Ten kluczyk wyrzuciłabym daleko, żeby nikt nie mógł go znaleźć, ale zdaję sobie sprawę, że kod dostępu ma tylko Jorge, który nie chce mi zwrócić do tej pory. Nawet, gdy się staram to wciąż jestem zakochana w nim. To uczuje prędko nie zniknie.
![](https://img.wattpad.com/cover/90424945-288-k125664.jpg)
CZYTASZ
Listen to your heart | Jortini
Fiksi PenggemarMartina Stoessel znana dzięki serialowi ,,Violetta". Aktorka i piosenkarka postanawia wrócić do ojczyzny skąd pochodzą jej dziadkowie. Tini jest pół polką i Argentynką. W Polsce nastolatka może rozpocząć normalne życie dzięki temu, że nie jest kojar...