Po chwili usłyszałem dziwne dźwięki i się obudziłem..... w szpitalu, leżąc na stole operacyjnym. Rozejrzałem się dokoła i nigdzie nie było żadnych aparatur chirurgicznych, tylko same szawki no i ładna młodziutka brunetka, która trzymała w reku odznakę policyjną. Pogadaliśmy sobie chwile, to znaczy się przedstawiliśmy. Usiadłem na stole i spojrzałem że moje nogi są kilkakrotnie razy większe niż u zwykłego człowieka, zobaczyłem dłonie i...to nie były juz dłonie tylko jakieś protezy, mocno zaawansowane protezy.
Cale ciało miałem pokryte jakimś ciemnoszarym materiałem. Zapytałem się jej co się ze mną stało i powiedziała mi że to biometal: Metaliczne tworzywo które zachowuje się jak organiczna tkanka, tylko że jest odporna na wirusy, chemikalia itp. Wstałem ze stołu i zobaczyłem że ta młodziutka policjantka ledwo sięga mi za pas, więc się jej pytam: "Czemu jesteś taka niska?" , a ona odpowiada, że to ja jestem taki wysoki. "Że co!?" kolejne zaskoczenie. Podszedłem do lustra i zobaczyłem ze jestem co najmniej półtora raza większy niż zwykły człowiek. Miałem może ze 2m i 30 cm wysokości. Coś na wzór Briareosa z Appleseed. Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem....super nowoczesne miasto- Mega miasto. Nie było tam samochodów, tylko jakieś łatające pojazdy. Apartamentowce wykonane z jakiś nowoczesnych i lekkich materiałów dzięki którym budynki miały nawet 700 pięter! "Który mamy rok?" zapytałem, a ona powiedziała: "2125". Kolejne zaskoczenie.
CZYTASZ
Prolog
FantasyHistoria o żołnierzu który podczas jednej ze swoich misji w nie wyjaśniony sposób przepadł, po czym obudził sie 100 lat pózniej.... Wybaczcie jesli książka będzie pisana za małymi błędami ortograficznymi, postaram sie poprawić ale No przepraszam ? K...