Rozdział 14

112 14 0
                                    

Jest godzina 19:00. Wracam do domu.

Podgrzałem sobie jedzenie. Po oglądałem wiadomości w TV. Właśnie wróciła Aldona,

-"A ty jeszcze nie śpisz?"- zapytała,

-"Bez Ciebie nie zasnę"- odparłem, uśmiechając się do niej.

Opowiedzieliśmy sobie jak nam miną dzień, pod wieczór skoczyliśmy do kina. Wróciliśmy o tej samej godzinie co obudziłem sie w szpitalu.

I tak minął dzień.

PrologOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz