Rozdział 11

140 19 2
                                    

-"Coś mi się przypomniało. 100 lat temu miał miejsce atak lub wypadek na bazę wojskową. Wysłano stamtąd sygnał S.O.S i rząd zareagował.
Podejrzana sprawa bo po chwili wszystko zostało utajnione, media zamilkły następnego dnia.
Niestety nie wiem czy ktoś ocalał, wiem tylko to że baza znajdowała się niedaleko stąd. Na północny-zachód od miasta była dżungla, teraz jest tam pustynia, na pewno zachowały się tam jakieś ruiny. Aha i laboratorium w którym powstał biometal znajdowało się w podmieściach lecz placówka została zamknięta i przeniesiona z niewiadomych przyczyn. Wszystko się zmieniło po tym ataku na ten kampus wojskowy".

-Nie powiem mu że przeżyłem chyba jako jedyny, bo może być nie fajnie.

-"Kilka lat po tym incydencie z niewiadomych przyczyn powstał Projekt Panzer Alfa".

-Pora dostać się do tego laboratorium, może ktoś jeszcze ocalał oprócz mnie.

-"Więc zbudował mnie rząd, chciałbym podziękować inżynierom którzy postawili mnie na nogi".

-"Cholera, gościu ty naprawdę nie odpuszczasz. No dobrze ślicznotko, trochę Ci w tym pomogę ale najpierw sobie postrzelamy. A może najpierw chciałbyś lepiej poznać swoje nowe ciało? Aldona cały czas mi opowiadała że męczyłeś ją tymi pytaniami".

-"Więc zacznijmy ode mnie"- mruknąłem.

-"Bądź wola Twoja"- odparł

Zeszliśmy po schodach w dół do strzelnicy i weszliśmy do jakiegoś pomieszczenia. Usiadłem i gościu zaczął przy mnie majstrować jak w komputerze.

-"Menu zablokowane ale zaraz sobie z tym poradzimy. Podstawowe funkcje włączone ale zaawansowane nie.
Masz tryb bojowy!? O ja...To znaczy super. Jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Idźmy dalej...Można Cię nieźle stiuningować:

-funkcje bojowe,
-koordynacja,
-zdrowie,
-siła,
-szybkość,
-wytrzymałość,
-odporność na promieniowanie?

Marvel się przy Tobie chowa.

-"Znasz Marvel?"- zapytałem zdziwiony,

-"Moja wnuczka lubi ich oglądać, choć to starsze niż ja sam".

-"I po krzyku"- powiedział zadowolony.

-"Menu otwiera się myślami. „Wszystko dzieje się w Twojej głowie"- kiedyś ktoś tak mądrze powiedział".

-"Zobaczmy Twoją celność", po chwili otrzymałem broń która wyglądała jak broń obcych z filmu Dystrykt 9 i miała guziki i była ładnie podświetlona jak w Call of Duty. Karabinek miał ubarwienie czarno-białe i nie był dość ciężki. Był przystosowany do warunków arktycznych.

-"Ależ ty silny!. Zwykły bioroid czy człowiek by tego nie podniósł. To jest ciężki karabin szturmowy, który montujemy na naszych pancernych wozach podczas eskorty V.I.P-ów".

-"Spodziewałem się broni laserowej"

-"Broń laserowa jest dostępna tylko dla wojska i dla korporacji które ją produkują. Jesteśmy tylko grupą anty terrorystyczną a nie organizacją rządową, także nasze osiągi są trochę ograniczone".

PrologOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz